
Pryszczyca zagraża Polsce! Minister apeluje do rolników
2025-03-30
Autor: Andrzej
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Henryk Kowalczyk, zwrócił uwagę na poważną sytuację związaną z wirusem pryszczycy, który zagraża Polsce. Mimo że w kraju nie odnotowano jeszcze przypadków pryszczycy, to stan zagrożenia jest bezprecedensowy, co potwierdził w swoim oświadczeniu na platformie X.
Pryszczyca, choroba wirusowa, stanowi ogromne zagrożenie nie tylko dla zwierząt hodowlanych, ale także dla całej gospodarki. Minister przypomniał, że w związku z pojawieniem się ognisk pryszczycy w sąsiednich krajach, takich jak Słowacja i Węgry, ogłoszono tam stan nadzwyczajny. Rośnie ryzyko, że wirus dostanie się do Polski, dlatego minister zaapelował do rolników o ostrożność i unikanie „okazji cenowych”, które mogą ukrywać niebezpieczne towary.
Kowalczyk podkreślił, że wirus pryszczycy może być przenoszony na dużą odległość, a wirus może znajdować się w świeżym mięsie, podrobach, osłonkach i innych produktach mięsnych pochodzących od zwierząt parzystokopytnych, zarówno hodowlanych, jak i dzikich.
W ramach prewencji, Ministerstwo Rolnictwa prowadzi intensywne kontrole na granicy ze Słowacją i Czechami, w ścisłej współpracy z Policją, Strażą Graniczną oraz Inspekcją Transportu Drogowego. Granice z Słowacją pozostają zablokowane do momentu podjęcia decyzji przez Komisję Europejską.
Zakład Pryszczycy w Zduńskiej Woli pracuje 24 godziny na dobę, wykonując ponad 1000 badań laboratoryjnych tygodniowo, co jest kluczowe dla monitorowania sytuacji.
Dodatkowo, minister zauważył, że walka z wirusem musi obejmować współpracę między różnymi ministerstwami oraz instytucjami państwowymi. Już po niedzielnej odprawie planowane są dalsze działania mające na celu wzmocnienie prewencji oraz kontroli.
Na Węgrzech odnotowano drugie ognisko pryszczycy w gospodarstwie mlecznym, które hodowało około 3000 sztuk bydła, co podkreśla powagę sytuacji. W Słowacji natomiast, zarejestrowano czwarte ognisko pryszczycy, a rząd zdecydował o wprowadzeniu stanu nadzwyczajnego na całym terytorium kraju. Rolnicy powinni być świadomi, że pryszczyca może zagrażać również innym krajom, co ma wpływ na handel oraz dostawy zwierząt.
Pryszczyca, choć niegroźna dla ludzi, powoduje poważne konsekwencje dla zwierząt. W przypadku jej wykrycia, zwierzęta w gospodarstwie muszą być wybite, aby zapobiec dalszemu rozprzestrzenieniu się wirusa. Ostatni przypadek pryszczycy w Polsce miał miejsce w 1971 roku, a kraj uznawany jest za wolny od tej choroby.
Zachęcamy rolników do zgłaszania wszelkich podejrzanych przypadków i ścisłego przestrzegania zaleceń służb weterynaryjnych, które mają na celu ochronę zdrowia zwierząt oraz stabilności gospodarki rolnej.