Agnieszka Radwańska, była numer 2 świata i jedna z najlepszych polskich tenisistek w historii, zaskoczyła wszystkich, dołączając do teamu Magdy Linette jako drugi trener i konsultant. "Byłam niesamowicie zachwycona, że Agnieszka zechciała dołączyć do mojego teamu. Szczerze, było to dla mnie zaskoczenie" - powiedziała Linette w podcaście "Break Point". Przyznała, że nie sądziła, iż Radwańska będzie miała ochotę wrócić do touru, ale była poruszona jej gotowością, by pomóc.

Umowa między Radwańską a Linette została ustalona na okres 8-10 tygodni, a pomysł ten zrodził się z inicjatywy trenera Marka Gellarda. Ta współpraca może być przełomowa dla obu zawodniczek, zwłaszcza że Radwańska już przez lata była wzorem do naśladowania dla młodszych tenisistek.

Warto przypomnieć, że Agnieszka Radwańska zakończyła swoją profesjonalną karierę w 2018 roku, ale jej powrót na arenę tenisa w roli trenera może przynieść nową energię i doświadczenie dla Linette. Jest to także kroku ku zjednoczeniu sił polskiego tenisa, które może zaowocować kolejnymi sukcesami na międzynarodowej scenie.

Linette, która w 2022 roku dotarła do półfinału Australian Open, również odnotowała świetne wyniki w tym sezonie. Zwycięstwo w turnieju WTA 250 w Pradze, gdzie pokonała Magdalenę Fręch, umocniło jej pozycję na światowej liście tenisistek, gdzie aktualnie plasuje się na 38. miejscu.

Nie jest jeszcze jasne, czy Iga Świątek była świadoma tej współpracy. Świątek, obecnie czołowa zawodniczka w WTA, może postrzegać Radwańską jako konkurencję, ale także jako źródło inspiracji i wiedzy. Ich ostatni pojedynek odbył się w październiku 2023 roku na turnieju WTA w Pekinie, gdzie Świątek wygrała w dominującym stylu 6:1, 6:1.

Agnieszka Radwańska była przez wiele lat najlepszą polską tenisistką, zdobywając serca kibiców na całym świecie. W 2012 roku dotarła do finału Wimbledonu, a jej sukcesy były bodźcem dla wielu młodych talentów, w tym dla Magdy Linette. Czy jej powrót do tenisa wciąż będzie oznaczał wielkie osiągnięcia? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – wszyscy z niecierpliwością czekają na kolejne sportingowe emocje, które przyniesie ten duet!