Finanse

Przełomowe zmiany w PIT 2025: Kto najbardziej ucierpi?

2024-12-22

Autor: Katarzyna

Rok 2025 przyniesie istotne zmiany w systemie podatkowym w Polsce, które dotkliwie wpłyną na finanse wielu obywateli. Brak waloryzacji progów podatkowych oraz nowe zasady obliczania podatku dochodowego spowodują, że zarówno emeryci z niskimi świadczeniami, jak i dobrze opłacani pracownicy, będą musieli przygotować się na wyższe obciążenia.

Zmiany w podatku PIT uderzą w emerytów, którzy w 2024 roku byli zwolnieni z opodatkowania, ale z powodu waloryzacji w 2025 roku będą zmuszeni do płacenia podatku. Warto zauważyć, że zdecydowana większość emerytów, dotychczas niepłacących PIT, przekroczy próg dochodowy 2500 zł miesięcznie, co oznacza, że od nowego roku będą musieli zacząć płacić podatek dochodowy.

Dobrze zarabiający pracownicy również odczują konsekwencje tych zmian. W obecnym systemie wielu z nich płaci 12% PIT, ale od 2025 roku, z powodu nowych regulacji, od części swoich dochodów będą musieli zapłacić aż 32% podatku. To dramatyczny wzrost, który oznacza, że każdy zarobiony 100 zł podwyżki pociągnie za sobą dodatkowy podatek w wysokości 32 zł.

Problem braku waloryzacji progów podatkowych wynika z krótkowzrocznej polityki fiskalnej, której skutki mogą być katastrofalne dla gospodarki. Wyższe podatki prowadzą do większych wydatków, co w efekcie ogranicza popyt i zwalnia wzrost gospodarczy. W przeszłości, już od XIX wieku, wiadomo, że intensyfikacja fiskalizmu nie sprzyja rozwojowi gospodarczemu.

Warto zauważyć, że Główny Urząd Statystyczny (GUS) poinformował o nominalnym wzroście wynagrodzeń w listopadzie o 10,5%. Niestety, w praktyce oznacza to, że po odliczeniu podatków i składek, to, co zostanie w kieszeni pracowników, nie pokryje wzrostu inflacji.

Nadchodzące zmiany w PIT niekorzystnie wpłyną na setki tysięcy Polaków, którzy do tej pory korzystali ze zwolnień podatkowych. Potencjalne korzyści, jakie miały przynieść te zmiany, zamienią się w dodatkowe obciążenia finansowe.

Już niebawem emeryci i dobrze zarabiający będą musieli stawić czoła wyzwaniom związanym z nowymi regulacjami podatkowymi. Oczekuje się również, że rosnąca inflacja przyczyni się do dalszego pogarszania sytuacji materialnej obywateli, gdyż faktycznie wyższe wynagrodzenia nie nadążają za kosztami życia.

Nie ma wątpliwości, że zmiany te wprowadzą chaos w budżetach wielu rodzin. Polacy muszą przygotować się na trudności związane z nowym systemem podatkowym, który, zamiast wspierać, może okazać się dodatkowym obciążeniem.