Rozrywka

Psychoterapeuta komentuje tragiczną śmierć Eweliny Ślotały: Lekarze muszą być ostrożniejsi z tabletki!

2024-12-21

Autor: Katarzyna

Ewelina Ślotała, znana z publicznych wystąpień jako partnerka piłkarza Jakuba Rzeźniczaka, w ostatnich latach zmagała się z poważną depresją. Mimo sukcesów zawodowych i doświadczenia w prawie, jej życie prywatne było naznaczone walką z nieustannymi problemami psychicznymi. Ewelina, która opisała swoje trudne przeżycia w książce 'Żony Konstancina', była przykładem kobiety, która starała się radzić sobie z ogromnym ciężarem emocjonalnym, który na nią spadł. Jej matka ujawnia, że Ewelina cierpiała na krwotok wewnętrzny, który uszkodził jej serce, a wcześniejsza walka z depresją prowadziła do uzależnienia od leków psychotropowych.

Specjalista psychoterapii uzależnień, Robert Rutkowski, podkreśla, że w Polsce istnieje niepokojąca tendencja do nadmiernego korzystania z leków psychotropowych. W rozmowie z redaktorem 'Faktu' zaznaczył, że wielu pacjentów źle interpretuje zalecenia lekarzy i przyjmuje leki bez wystarczającej kontroli.

Rutkowski stwierdził, że: 'Leki nie mogą być traktowane jako rozwiązanie na problemy, które wymagają głębszej analizy i terapii.' Wspomniał również o niepokojącej praktyce przepisywania takich leków przez specjalistów innych dziedzin, co może prowadzić do błędnych diagnoz i nadmiernego stosowania medykamentów.

Ekspert przestrzega również przed samodzielnym zażywaniem leków psychotropowych bez konsultacji z lekarzem: 'Pacjenci powinni zadawać pytania i nie brać przykładu z innych, ponieważ każdy organizm reaguje inaczej na substancje chemiczne.'

Smutna historia Eweliny Ślotały uwypukla konieczność wprowadzenia szerszej edukacji na temat zdrowia psychicznego oraz odpowiedzialności lekarzy w przepisywaniu leków. Kluczowe jest, aby leki na depresję były ostatnią deską ratunku, a nie 'cukierkami', które mają jedynie poprawić nastrój.

Ewelina nie była jedyną osobą, która zmagała się z tymi problemami. Niestety, w Polsce coraz więcej osób boryka się z depresją, a rozwiązanie tej trudnej sytuacji wymaga większej uwagi ze strony medycyny oraz społeczeństwa jako całości. W obliczu takich tragicznym wydarzeń, jak śmierć Eweliny, potrzebna jest pilna debata na temat zdrowia psychicznego i odpowiedzialnego podejścia do leczenia.