Putin jako gangster na scenie światowej

Świat zdaje się traktować Władimira Putina jako polityka, jednak niemieckie media rzucają nowe światło na tę sprawę. W rzeczywistości, jak zauważa "Sueddeutsche Zeitung", Putin to nie byle gangster, lecz przestępca globalnej skali, który stosuje brutalne metody, by osiągnąć swoje cele.

Nagroda za zbrodnie?

Komentator Hubert Wetzel zwraca uwagę, że Putin może otrzymać "nagrodę" za swoją nielegalną agresję na Ukrainę. Ta nagroda ma przyjąć formę 'plan pokojowy', który został skonstruowany przez Donalda Trumpa i jego współpracownika Steve’a Witkoffa – dwóch nowojorskich deweloperów.

Zaskakujące żądania

Z informacji wynika, że Putin dostarczył Witkoffowi listę żądań, które Trump ma przedstawić Ukrainie. Stawiają one Kijów w trudnej sytuacji – chodzi o wyrzeczenie się okupowanych terenów, zablokowanie wstąpienia do NATO oraz zniesienie sankcji na Rosję w zamian za... w zasadzie nic.

Wojna jako norma?

"Międzynarodowa polityka staje się narzędziem w rękach szantażującego dyktatora, który traktuje wojnę i przemoc jako legitymizowane metody działania" – ostrzega Wetzel. Podkreśla, że obaj liderzy uważają, że silniejszy zawsze ma rację, co może prowadzić do powtórzenia dramatycznych błędów Europy XX wieku.

Trump a mocarstwowe szanse Rosji

W artykule "Frankfurter Allgemeine Zeitung" opisano plan pokojowy Trumpa jako absurdalny. Po pierwsze, jego elementy dotyczące Krymu są absolutnie nie do przyjęcia dla Ukrainy. Trump, według analityków, nie wykazuje wystarczającego nacisku na Kreml, a jego gotowość do wycofania się z mediacji tylko umacnia Rosję w jej maksymalistycznych żądaniach.

Europejczycy w trudnej sytuacji

Skutki tych działań mogą być katastrofalne dla Europy. Jak podkreśla Wetzel, nagradzanie Putina za agresję nie przyniesie z pewnością pokoju – wręcz przeciwnie. "Dzięki tym działaniom Putin czuje się coraz pewniej, a Ukraina traci swojego najpotężniejszego sojusznika".

Kapitulacja zamiast pokoju

Inny komentarz z "Tageszeitung" zauważa, iż "plan pokojowy" to według wielu bardziej forma kapitulacji niż realna propozycja na zakończenie konfliktu. Z 100 tysiącami ofiar w wyniku rosyjskiej agresji, zdaniem Barbary Oertel, Putin może teraz uważać się za zwycięzcę, a Ukraina jest zostawiona sama sobie.

Podsumowanie: Nowe zagrożenia dla demokracji

Jak zauważa inna komentatorka, zasady demokracji oraz prawa człowieka są w tym przypadku traktowane z disregardem, nie tylko przez Putina, ale i Trumpa. Sytuacja stojąca przed Europą jest w tej chwili krytyczna – strategia a la Trump na pewno nie sprzyja stabilności kontynentu.