Świat

Putin zmienia zasady płatności za rosyjski gaz – co to oznacza dla Europy?

2024-12-05

Autor: Michał

21 listopada Stany Zjednoczone ogłosiły sankcje dotyczące około 50 rosyjskich instytucji bankowych, w tym Gazprombanku, kluczowego elementu finansowego Gazpromu. Celem tej akcji było osłabienie rosyjskiej gospodarki poprzez ograniczenie przychodów z eksportu surowców energetycznych, co ma ogromne znaczenie w kontekście trwającej wojny na Ukrainie.

Putin znalazł sposób? Opcje płatności za gaz już nie tylko w rublach!

W wyniku sankcji Gazprombank, który służył jako pośrednik w płatnościach za rosyjski gaz, został objęty restrykcjami. W kwietniu 2022 roku, po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, Putin wprowadził dekret, który zobowiązywał zagranicznych nabywców rosyjskiego gazu do otwierania kont w Gazprombanku oraz dokonywania płatności w rublach. Oburzenie w większości krajów europejskich, w tym w Polsce, sprawiło, że wiele państw zaczęło podważać te wymagania, co z kolei doprowadziło do ograniczenia dostaw gazu ze strony Rosji.

Niedawne zmiany w polityce Kremla sugerują, że Putin stara się złagodzić te restrykcje. Zgodnie z informacjami podawanymi przez agencję TASS, zagraniczni kontrahenci mogą teraz przekazywać płatności na "rubelowy rachunek rosyjskiego dostawcy" przy pomocy osób trzecich lub w zagranicznej walucie za pośrednictwem innych rosyjskich banków. Niestety, dekret nie ujawnia, o które banki dokładnie chodzi, a jedynie wspomina o "autoryzowanym banku".

To działanie, choć częściowe, może być formą reakcji na presję ekonomiczną wywieraną przez zachodnie sankcje. W wyniku tych restrykcji kurs rubla wobec dolara i euro spadł do najniższego poziomu od marca 2022 roku. Centralny Bank Rosji ustalił, że w piątek dolar przekroczył 100 rubli, a euro 109 rubli, co stawia Rosjan w trudnej sytuacji, gdyż import produktów z zagranicy staje się coraz droższy.

Osłabienie rubla wpłynęło też na ceny rosyjskich dóbr eksportowych, robiąc je atrakcyjniejszymi na rynkach zagranicznych, ale jednocześnie zwiększając ryzyko inflacji, która w Rosji wynosi już 8,5%.

Co to oznacza dla przyszłości dostaw gazu do Europy?

Czy zmiana polityki Putin'a zapewni stabilność na rynku gazowym, czy też to tylko chwyt marketingowy w obliczu trudnej sytuacji gospodarczej? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – Europa będzie miała oczy szeroko otwarte na każdy ruch Kremla.