W coraz bardziej zdigitalizowanym świecie, Unia Europejska wprowadza nową, rewolucyjną koncepcję tożsamości cyfrowej, która będzie dostępna nie tylko dla obywateli Unii, ale także dla firm posiadających siedzibę w Europie. Władze planują, aby każdy mieszkaniec Wspólnoty mógł korzystać ze swojego cyfrowego portfela zarówno online, jak i offline, co znacząco uprości codzienne życie.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej, Ursula von der Leyen, wyraziła entuzjazm, mówiąc o systemie EUDI (Europejska Tożsamość Cyfrowa), który ma na celu ułatwienie kontaktu obywateli z administracją, instytucjami finansowymi oraz sektorem prywatnym. Wyobraźmy sobie, że bez konieczności posiadania dokumentów papierowych, będziemy mogli otwierać konta bankowe, wynajmować samochody czy rezerwować hotele.

Jednakże, nowe technologie przynoszą też obawy dotyczące prywatności. Wiele osób zastanawia się, jak i gdzie będą przechowywane nasze dane osobowe. Komisja zakłada, że EUDI umożliwi użytkownikom pełną kontrolę nad swoimi informacjami, co ma przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa.

To innowacyjne podejście ma również zastosowanie w ochronie zdrowia, ułatwiając korzystanie z cyfrowych recept na terenie całej UE. W efekcie, użytkownicy tożsamości cyfrowej będą mogli wybrać wyłącznie te dokumenty, które są niezbędne do weryfikacji ich tożsamości, co przyspieszy wszelkie formalności bankowe.

Dotychczasowe cyfrowe systemy identyfikacji w krajach członkowskich są często ograniczone i nie zapewniają szerokiego dostępu do usług. EUDI ma na celu eliminację tych problemów, a także wprowadzenie uniwersalnych standardów, które ułatwią transgraniczne uwierzytelnianie.

Zanim system wejdzie w życie na pełną skalę, będzie on testowany w ramach czterech projektów pilotażowych, w których bierze udział ponad 250 firm i instytucji z 25 krajów UE oraz Norwegii, Islandii i Ukrainy. Wstępne wdrożenie aplikacji EUDI planowane jest na 2026 rok.

Czy jesteśmy gotowi na tę cyfrową rewolucję? Jak wpłynie to na naszą codzienność i możliwość korzystania z usług publicznych? W miarę zbliżania się terminu wdrożenia, bardzo możliwe, że czekają nas nie tylko korzyści, ale również nowe wyzwania w zakresie ochrony danych osobowych.