Rodri, pomocnik Manchesteru City, niedawno zdobył Złotą Piłkę, prestiżową nagrodę dla najlepszego piłkarza na świecie. W ekskluzywnej rozmowie z programem El Hormiguero wyjawił swoje zdanie na temat najlepszego gracza w historii futbolu.

Obecnie Rodri pozostaje na boisku, ponieważ leczy kontuzję - zerwanie więzadeł krzyżowych sprawi, że będzie musiał odpoczywać jeszcze przez około pół roku. Mimo to, swoje światu dostrzega poprzez sukcesy, które odniósł.

W trakcie swojej kariery Złotą Piłkę zdobywał również Leo Messi, który w swoim dorobku ma aż osiem tych nagród. Hiszpański pomocnik bez wahania wskazał Messiego jako najlepszego zawodnika w historii. - Dla mnie, Leo Messi jest niezaprzeczalnie najlepszym piłkarzem wszech czasów. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości - powiedział Rodri.

Podczas opowieści, wspominał również swoje osobiste doświadczenia na boisku z Messim: - Kiedy widziałem, jak dostaje piłkę, myślałem: "to będzie niebezpieczne". Kiedy stawałem naprzeciwko niego, próbowałem odebrać mu futbolówkę, ale on uciekał, jakbym w ogóle tam nie był - dodał.

Obecnie Messi gra dla Interu Miami, gdzie przyciąga ogromną uwagę zarówno na boisku, jak i poza nim. Wzrost popularności MLS jest duży dzięki jego obecności, a Inter Miami niedawno zdobył pierwsze trofeum w Major League Soccer, wygrywając fazę zasadniczą. Mimo to, w play-offach nie udało im się przejść Atlanta United, co z pewnością jest dla zespołu ogromnym rozczarowaniem.

Rodri, z dumą podkreślając wpływ Messiego na futbol, dodaje, że jego zdaniem młodsze pokolenia piłkarzy powinny uczyć się od niego.

Będzie interesujące śledzić, jak Rodri wróci na boisko po kontuzji oraz jak będą rozwijały się losy Messiego w Stanach Zjednoczonych!