Ropa naftowa reaguje na upadek reżimu w Syrii
2024-12-09
Autor: Andrzej
Mimo ogłoszenia przełomowych wydarzeń w Syrii, wzrosty cen ropy są umiarkowane. Wydarzenia te zostały jednak osłabione przez pesymistyczne prognozy popytu na ropę naftową w nadchodzących miesiącach. W efekcie, cena europejskiej odmiany ropy Brent wzrosła w porównaniu z piątkiem o około 0,51% i wynosi obecnie 71,5 dol. za baryłkę. Cena amerykańskiej ropy West Texas Intermediate także wzrosła, ale jest nieco niższa i wynosi 67,57 dol. za baryłkę.
W niedzielę rano syryjscy rebelianci ogłosili zdobycie stolicy kraju, Damaszku, co zakończyło 24-letnie rządy Baszara al-Asada. Wcześniej pojawiły się niepotwierdzone informacje o katastrofie samolotu, którym uciekał dyktator. Ukraińskie służby wywiadowcze wskazały, że Rosja mogła próbować ukryć operację ratunkową Asada.
"Rosja posłużyła się dezinformacją, aby ukryć operację ratunkową syryjskiego przywódcy. Utrata sygnału była skutkiem działań załogi, która realizowała polecenia Rosjan" – podała agencja informacyjna. Rosyjska agencja TASS donosiła o powrocie Asada do Moskwy, co zdaje się potwierdzać te informacje.
Rozwój sytuacji w Syrii wniósł nową niepewność polityczną na Bliskim Wschodzie, co może sprzyjać utrzymaniu stabilnych cen na rynku ropy – powiedział Tomomichi Akuta, starszy ekonomista w Mitsubishi UFJ Research and Consulting, cytowany przez Reutersa.
Podczas gdy niepokojące zmiany w Syrii mogą wspierać ceny, znaczący wpływ na rynek miały także decyzje Arabii Saudyjskiej o obniżeniu cen ropy oraz przedłużenie cięcia produkcji przez OPEC+, które podkreśliły słaby popyt ze strony Chin. Analitycy przewidują, że rynek może ulec zmiękczeniu pod koniec roku, a inwestorzy bacznie przyglądają się zapowiadanym zmianom w polityce energetycznej i bliskowschodniej, które mogą wprowadzić nowy prezydent USA, Donald Trump. W międzyczasie, sytuacja w Syrii ciągle pozostaje dynamiczna, co może wpłynąć na stabilność regionu i notowania surowców na światowych rynkach.