Rosja. Dziadek Mróz stracił siedzibę. Rezydencję przejęła skarbówka
2024-11-30
Autor: Michał
Dziś świat obiegła informacja o niezwykłym zdarzeniu, które miało miejsce w Rosji. Oficjalna rezydencja Dziadka Mroza, która znajdowała się w Wielkim Ustiugu, została przejęta przez rosyjską Federalną Służbę Podatkową. Według kanału Mash, przyczyny tej sytuacji sięgają 2022 roku, kiedy to Tatiana Muromcewa, odpowiedzialna za zarządzanie rezydencją, została ujawniona jako osoba mająca problemy finansowe.
Rezydencja Dziadka Mroza została zlikwidowana z powodu zadłużenia na kwotę 52 tys. rubli. To zaskakujące, że postać nazywana rosyjskim odpowiednikiem Świętego Mikołaja musiała zmierzyć się z takimi trudnościami finansowymi.
Obecnie Dziadkiem Mrozem jest 47-letni Andriej Balin. Po likwidacji rezydencji osiedlił się w miejskim ośrodku turystycznym. Mimo zawirowań, lokalny samorząd zadbał o to, by Balin miał gdzie mieszkać, oferując mu mieszkanie.
Co więcej, Balinowi nałożono karę grzywny w wysokości 24 tys. rubli za naruszenia przepisów drogowych, co dodaje mu problemów na osobistym i zawodowym froncie.
Dziadek Mróz, którego postać była niegdyś integralną częścią wschodniosłowiańskiego folkloru, stał się szczególnie popularny w czasach Związku Radzieckiego. Jego tradycją jest wręczanie dzieciom prezentów z okazji Nowego Roku.
Mimo kryzysu, zarówno ekonomicznego, jak i osobistego, Dziadek Mróz pozostaje symbolem zimowej magii i radości w Rosji. Jego historia pokazuje, że nawet legendy mogą stanąć w obliczu trudności. Jakie będą dalsze losy Dziadka Mroza? Czy zdoła odbudować swoją pozycję? Tego jeszcze nie wiemy. Bądź z nami na bieżąco!