"Sytuacja bezpieczeństwa w regionie jest poważna, nieprzewidywalna i może szybko się pogorszyć" – stwierdzono w najnowszym raporcie rządowym, który został przedstawiony parlamentowi w czwartek. To pierwszy taki dokument, który określa kierunki polityki obronnej Finlandii od momentu przystąpienia do NATO wiosną 2023 roku, po wcześniejszym raporcie z 2021 roku.

"Rosja jest zagrożeniem dla Europy i Finlandii"

Zasadniczą tezą raportu jest przekonanie, że "Rosja stanowi długoterminowe zagrożenie dla stabilności Europy oraz Finlandii". W dokumencie podkreślono, że "Finlandia, będąc na zewnętrznej granicy NATO, musi skupić się na zapewnieniu własnej obrony". Minister ds. obrony zaznaczył: "To jest podstawowa sprawa, w której nie możemy ustępować".

Jak wskazują analizy, Finlandia musi być gotowa na "szybkie, intensywne i długotrwałe konflikty z użyciem narodowych zasobów oraz w ramach alianse NATO".

Finlandia zwiększa wydatki na obronność

W ostatnich latach Finlandia zainwestowała znaczne środki w modernizację swojego wojska. Zakup 64 myśliwców F-35 od USA, wart około 10 miliardów euro, ma na celu zastąpienie przestarzałych myśliwców F/A-18 Hornet już od 2026 roku. Obecnie kraj przeznacza około 2,4% swojego PKB na obronność.

Minister Hakkanen zauważył, że nowa polityka obronna "zobowiązuje" do utrzymania wydatków na poziomie wymaganym przez NATO, jednak konkretne kwoty zależą od bieżącej polityki gospodarczej.

W ramach przyjętej polityki obronnej, najważniejszymi partnerami Finlandii są Szwecja, Norwegia, USA oraz Estonia i Wielka Brytania, która przewodzi Grupie JEF (Wielonarodowe Siły Ekspedycyjne). Kluczowymi dostawcami sprzętu wojskowego, obok krajów europejskich i USA, są również Korea Południowa, Japonia i Izrael.

Finlandia nie tylko wzmacnia swoje siły zbrojne, ale także intensywnie współpracuje z innymi państwami sojuszniczymi, co może wpłynąć na przyszłość bezpieczeństwa w regionie. "Musimy być gotowi na wszelkie scenariusze, w tym te najczarniejsze" – zaznacza minister obrony, co pokazuje powagę sytuacji w obliczu narastającego zagrożenia ze strony Rosji.