Rosyjskie złośliwe oprogramowanie atakuje Polaków. Kradnie nasze dane!
2024-12-16
Autor: Ewa
Hakerzy z Rosji na celowniku Polaków – prawdziwy cyberkryminalny dramat!
Z najnowszych informacji opublikowanych przez firmę zajmującą się cyberbezpieczeństwem Lookout wynika, że wiele telefonów z systemem Android jest zagrożonych atakiem złośliwego oprogramowania, które jest wykorzystywane przez grupy hakerów związanych z rosyjskimi służbami, w tym FSB - Federalną Służbą Bezpieczeństwa Rosji. Hakerzy wykorzystują dwa typy malware, które są zaszyte w fałszywych wersjach popularnych aplikacji, które możemy pobierać z sieci.
Jakie zagrożenia możemy spotkać?
Przede wszystkim złośliwe oprogramowanie o nazwie PlainGnome i BoneSpy, które są trudne do wykrycia przez systemy bezpieczeństwa. Ich zasięg działania jest szeroki i niebezpieczny.
Oto, co może zrobić zainfekowany telefon:
- Gromadzić dane lokalizacyjne - Zbierać wiadomości SMS i inne komunikatory - Robić zdjęcia i screenshoty bez naszej wiedzy - Uzyskiwać dostęp do plików i schowka - Przechwytywać dane przeglądania internetowego - Nagrywać dźwięki przez mikrofon oraz obraz z kamery
Przykładem poważnego zagrożenia może być kradzież zdjęć naszych dokumentów lub danych karty kredytowej.
To wszystko jest możliwe dzięki BoneSpy. Co więcej, występuje jeszcze bardziej zaawansowane rozwiązanie: PlainGnome, które ma zdolność działania nawet gdy telefon jest w trybie uśpienia, co czyni je jeszcze bardziej niebezpiecznym.
Czy to nie przerażające?
Złośliwe oprogramowanie może włączyć mikrofon w momencie, gdy telefon leży na stole, nagrywając otaczające nas dźwięki i przechwytując nasze dane. Jednak zanim panika się rozprzestrzeni, warto wiedzieć, że możemy skutecznie ochronić się przed tego typu zagrożeniami.
Jak bronić się przed wirusami na telefonie?
Na szczęście, nie ma mowy o zainfekowanych aplikacjach w Google Play. Chcąc pobrać Telegram czy Samsung Knox, możemy być pewni, że nie zainstalujemy złośliwej wersji. Prawdziwe zagrożenie stanowią fałszywe aplikacje, które rozprzestrzeniają się poprzez niesprawdzone źródła w sieci, nierzadko kuszące użytkowników atrakcyjnymi reklamami.
Musimy być czujni, ponieważ po przeczytaniu artykułu o Telegramie możemy natknąć się na profilowaną reklamę, zachęcającą nas do pobrania aplikacji z nieautoryzowanego źródła. W sytuacji, gdy zdecydujemy się na takie działanie, narażamy się na zagrożenia, które mogą prowadzić do kradzieży naszych danych.
Pamiętajmy, aby zawsze pobierać aplikacje tylko z wiarygodnych źródeł. Świadomość naszych wyborów może uratować nas przed wieloma kłopotami związanymi z cyberbezpieczeństwem. Nie daj się złapać w pułapkę hackerską, chroń swoje dane już dziś!