Sport

Rozczarowanie Kubicy w Imoli: Blisko podium, ale jednak czwórka!

2025-04-21

Autor: Anna

Niedosyt po wyścigu w Imoli

Zespół AF Corse #83 nie krył rozczarowania po wyścigu WEC w Imoli, gdzie zamiast wymarzonego drugiego miejsca zajął czwartą lokatę. Robert Kubica podzielił się swoimi odczuciami na temat trudności, które napotkali podczas rywalizacji.

Mocne tempo, ale pech przy wyjeździe safety cara

Ekipa AF Corse #83 w trakcie wyścigu prezentowała znakomite tempo, co sprawiało, że drugie miejsce wydawało się niemal pewne. Niestety, nieprzewidziany wyjazd samochodu bezpieczeństwa w kluczowym momencie i trudności z wyprzedzaniem na torze Imola znacząco wpłynęły na ich szanse.

Giuseppe Petrotta, manager zespołu, skomentował: "Mimo czwórki na mecie, czuję pewną satysfakcję, bo wygraliśmy w kategorii aut niefabrycznych. Naszym celem jest poprawa w nadchodzącej rundzie na torze Spa."

Perfekcyjny start, trudna końcówka

Wyścig rozpoczął Phil Hanson, który szybko oddał auto na druhiej pozycji z minimalną stratą do liderów. "Nasza strategia mogła być bardziej precyzyjna – musimy lekko przeorganizować nasze podejście do neutralizacji. Pech sprawił, że nam się nie powiodło, ale to był solidny weekend dla całego zespołu Ferrari!" – dodał Hanson.

Yifei Ye z problemami

Yifei Ye, który przejął drugi samochód, zrealizował tylko godzinę jazdy. Zmagając się z zużytymi oponami, nie osiągnął oczekiwanych wyników, co miało wpłynąć na ostateczną pozycję zespołu.

Kubica: Co mogło pójść lepiej?

Robert Kubica, który spędził ponad 3 godziny na torze, nie miał łatwego zadania, pozostając cały czas w cieniu innych aut. Choć popisał się zaskakującym wyprzedzaniem, strategia zespołu nie przyniosła oczekiwanych efektów. "Nie wiem, jak podsumować ten wyścig. Mieliśmy szansę na drugie miejsce, ale skończyliśmy na czwartym, tracąc dwie pozycje. Musimy przeanalizować wszystkie dane i wyciągnąć wnioski" – powiedział Kubica.

Patrzymy na przyszłość!

Dzięki ciężkiej pracy całego zespołu oraz solidnemu występowi na torze, przyszłość rysuje się w jasnych barwach. Kolejna runda WEC odbędzie się między 9 a 11 maja na torze Spa, a zespół ma nadzieję na lepsze rezultaty.