
Skandal na Uniwersytecie Warszawskim: byli pracownicy oskarżają dziekana o skandaliczne zachowanie
2025-03-24
Autor: Marek
Ostatnie wydarzenia na Uniwersytecie Warszawskim wstrząsnęły środowiskiem akademickim. Maciej Pietrasiak, były pracownik uniwersytetu, złożył poważne oskarżenia przeciwko Danielowi Przastkowi, aktualnemu dziekanowi Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych. Pietrasiak opisał szokujące incydenty, które miały miejsce podczas jego pracy, zaczynając od awansu na asystenta dziekana w 2019 roku.
Według informacji ujawnionych przez Gazeta.pl, pracownik spotykał się z agresją ze strony swojego przełożonego. Przastek miał regularnie wyzywać Pietrasiaka, co negatywnie wpłynęło na jego zdrowie psychiczne. "Kiedy Maciej nie był w stanie zrealizować poleceń, stawał się celem frustracji i agresji swojego szefa" – podkreśla były współpracownik.
Z relacji żony Pietrasiaka wynika, że jej mąż przez długi czas zmagał się z poważnymi problemami emocjonalnymi, co doprowadziło do chronicznego stresu i bólu psychicznego. "Zanim wychodził do pracy, często cierpiał na dolegliwości żołądkowe, co pokazywało, jak bardzo obawiał się kolejnych spotkań z dziekanem," mówiła jego żona.
Najbardziej szokującą informacją okazała się relacja dotycząca intymnego incydentu, który miał miejsce w biurze Pietrasiaka, gdzie dziekan rzekomo miał obnażyć się przed nim. "Powiedziałem, że jeśli to się powtórzy, zgłoszę to jako molestowanie" – relacjonuje Pietrasiak. Przastek miał potem szydzić z tego na korytarzu, sugerując, że to on powinien być posądzeniem.
Dodatkowo, profesor Marta Witkowska, również z UW, zgłosiła podobne przypadki upokorzenia ze strony dziekana, twierdząc, że była wielokrotnie wyzywana i wypraszana z pomieszczeń w obecności swoich podwładnych. "Jego krzyki były powszechne i zawsze były to groźby, które zastraszały nie tylko mnie, ale także innych pracowników" – relacjonuje Witkowska.
Sprawa, która przyciągnęła uwagę mediów, budzi obawy dotyczące kultury zarządzania w instytucjach wyższych, a władze uniwersytetu już zadeklarowały, że przeprowadzą dokładne dochodzenie w tej sprawie. W obliczu narastających oskarżeń, które mogą wskazywać na szerszy problem systemowego mobbingu w akademickim środowisku, wiele osób zaczyna mówić o konieczności wprowadzenia zmian w kształtowaniu relacji pracowniczych na uniwersytetach. Czas pokaże, jak zakończy się ta sprawa i jakie konsekwencje poniesie Daniel Przastek.