Chcesz zrobić coś dla środowiska, a tu nagle zostajesz z gołą kieszenią? Właściciele pieców gazowych i olejowych są w szoku po nowelizacji przepisów, która uniemożliwia im odliczenie wydatków na te urządzenia w ramach ulgi termomodernizacyjnej. Zmiany weszły w życie 1 stycznia 2025 roku, ale to nie koniec problemów.

Jak donosi serwis superbiz.se.pl, nowo wprowadzone regulacje przez ministra rozwoju i technologii, opublikowane z opóźnieniem w Dzienniku Ustaw, nie przestrzegają wymogu vacatio legis, co może prowadzić do licznych kontrowersji i sądowych batalii. Prof. Ryszard Piotrowski z Uniwersytetu Warszawskiego podkreśla, że takie zmiany są niemoralne i naruszają prawa podatników.

Jakie będą dalsze kroki właścicieli pieców gazowych i olejowych? Wiele wskazuje na to, że mogą oni dochodzić swoich praw w sądzie, a niektórzy eksperci przewidują nawet, że będą rozważać zaskarżenie nowych przepisów przed Trybunałem Konstytucyjnym.

Czy ty też jesteś w takiej sytuacji? Zobacz, kto może skorzystać z ulg termomodernizacyjnych! Osoby, które inwestowały w ocieplenie swojego domu, wymianę pieca czy instalację paneli fotowoltaicznych, mogą odliczyć od swojego dochodu do 53 tys. zł. A małżonkowie nawet do 106 tys. zł! To czyni sytuację jeszcze bardziej rozdźwiękową, bo ci, którzy kupili piece gazowe do końca grudnia 2024 roku, mają jeszcze szansę skorzystać z ulgi. Natomiast ci, którzy dostaną kocioł po 1 stycznia 2025 roku, będą mogli tylko zgrzytać zębami.

Dlaczego ten temat jest aż tak kontrowersyjny? Bo wiele osób zainwestowało w ekologie, a teraz czują się oszukani. Czy to możliwe, że cała sytuacja rozstrzygnie się w sądzie? Śledźcie nasz serwis, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami i poznawać historie innych, którzy także zostali poszkodowani!