W środę wieczorem TVP Info ujawnili nagranie, które zawiera rozmowę posłów PiS: Jacka Ozdoby, Jana Kanthaka oraz Marka Suskiego. W trakcie rozmowy Ozdoba stwierdza, że planuje "popchnąć" prokurator Ewę Wrzosek. Marek Suski delikatnie upomina go, aby nie robił tego w agresywny sposób.

Warto przypomnieć, że na początku marca zmarła Barbara Skrzypek, znana współpracowniczka Jarosława Kaczyńskiego, której śmierć wywołała liczne kontrowersje. Jej śmierć nastąpiła zaledwie kilka dni po przesłuchaniu prowadzonym przez Ewę Wrzosek, co sprawiło, że prawicowe środowiska zaczęły łączyć te dwa wydarzenia, oskarżając rząd o odpowiedzialność za zaistniałą sytuację. Protesty w tej sprawie odbyły się już w poniedziałek.

Na nagraniu Ozdoba mówi: "Ja ją pchnę, no co ty. Niech sp...a." Suski odpowiada: "Nie no, ale delikatnie." W dalszej części konwersacji Ozdoba określa Wrzosek jako "bezczelne babsko" i dodaje, że może ona specjalnie przewracać się na każdym kroku. Jan Kanthak wtrąca, że Wrzosek to "socjopatka", co również nadaje konwersacji kontrowersyjny wymiar.

Prokurator Ewa Wrzosek zareagowała na te słowa i w mediach społecznościowych zapytała: "Panie Jacku Ozdoba, chciał mnie pan pobić?". Reakcja posłów PiS na tę sytuację jest chaotyczna; Ozdoba próbuje się tłumaczyć, wskazując na "psychopatyczne podejście" Wrzosek i twierdzi, że mógłby stanąć w obronie Kaczyńskiego przed potencjalnymi prowokacjami.

To nagranie, które ujrzało światło dzienne, z pewnością wywoła jeszcze większe kontrowersje w polskim życiu politycznym. Już mówi się o konsekwencjach, jakie mogą spotkać polityków za ich niewłaściwe zachowanie. Pytanie tylko, czy dojdzie do jakichkolwiek działań ze strony władz przeciwko tym bulwersującym wypowiedziom posłów. Czy Wrzosek podejmie kroki prawne w tej sprawie? Obserwujmy rozwój wydarzeń!