Sklepy w tarapatach! Dlaczego Polacy rezygnują z zakupów?
2025-04-15
Autor: Andrzej
Sklepy w kryzysie: Przerażające dane o długach
Ponad 36 tysięcy sklepów w Polsce boryka się z zadłużeniem, a ich sytuacja staje się coraz bardziej alarmująca. Z najnowszego raportu wynika, że średni dług jednej firmy to aż 92,5 tysiąca złotych. W ciągu ostatniego roku zadłużenie wzrosło o niemal 961 nowych przedsiębiorstw!
Specjalistyczne sklepy spożywcze na skraju bankructwa
Najcięższe konsekwencje kryzysu dotknęły wyspecjalizowane sklepy spożywcze. Sprzedawcy mięsa odnotowali wzrost zadłużenia o 11,7% – kwota osiągnęła 48 milionów złotych. Jeszcze gorzej wygląda sytuacja sprzedawców warzyw i owoców, którzy borykają się z zadłużeniem na poziomie 36 milionów złotych!
Piekarnie i cukiernie: Problem się pogłębia
Piekarnie i cukiernie również nie mogą liczyć na lepsze dni. Ich długi zwiększyły się o 1,6 miliona złotych, co stanowi wzrost o 8%. Czyżby to oznaczało, że tradycyjne smakołyki stają się luksusem?
Dlaczego mali przedsiębiorcy nie dają rady?
Dr hab. Waldemar Rogowski, analityk BIG InfoMonitor, podkreśla, że to głównie małe, lokalne sklepy, często prowadzone przez rodziny, cierpią na brak płynności finansowej. Wysokie koszty czynszów, energii i towarów sprawiają, że marże są niezwykle wrażliwe na zmiany cen, co prowadzi do ich bankructwa.
Kryzys w hurtowniach: To nie koniec
Sytuacja hurtowników również nie jest obiecująca. Dług hurtowni zajmujących się dystrybucją mleka, jaj i tłuszczów wzrósł o 7,2%, co wskazuje na poważne napięcia w łańcuchu dostaw.
Jak inflacja wpływa na konsumpcję?
Według Głównego Urzędu Statystycznego, obecna inflacja wynosi 4,9%. Dla wielu rodzin oznacza to konieczność rezygnacji z kolejnych produktów na świątecznym stole. Ceny podstawowych artykułów wciąż rosną, przykładowo masło podrożało z 6,40 zł do 8-9 zł za kostkę.
Zmiana w zachowaniach konsumenckich
Ekspert zauważa, że Polacy zmieniają swoje priorytety - coraz bardziej stawiają na wypoczynek i wyjazdy, a mniej na tradycyjne świętowanie z obfitym stołem. Czy to oznacza, że zbliżające się święta będą zupełnie inne?
Czarny scenariusz dla detalistów
Na tło tego kryzysu nie można zapominać, że zbliżające się święta mogą nie przynieść poprawy sytuacji finansowej detalistów. W obliczu rosnących długów i zmniejszonej siły nabywczej Polaków, nadchodzący okres zakupowy może okazać się dla wielu z nich ostatnią deską ratunku.