Rozrywka

"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Agata żąda, by Piotr zrezygnował z jej nazwiska: "Zbezcześcił imię mojego taty! Oto, co dalej!"

2024-11-20

Autor: Katarzyna

"Ślub od pierwszego wejrzenia" doczekał się już dziewiątego finału. W tym sezonie o miłość walczyły trzy nowe pary: Agata z Piotrem, Joanna z Kamilem oraz Agnieszka z Damianem. Widzowie mocno trzymali kciuki za większość uczestników, jednak nad ich związkami wciąż wisiała niepewność dotycząca decyzji o pozostaniu w małżeństwie lub rozwodzie.

Finałowy odcinek programu właśnie zadebiutował na platformie Player, a my poznaliśmy decyzje wszystkich par. W przypadku Agaty i Piotra większość oglądających podejrzewała, że zdecydują się na rozwód, biorąc pod uwagę liczne sprawy i nieporozumienia, które towarzyszyły ich relacji. Zwłaszcza, że Piotr często publikował smutne zdjęcia, które sugerowały, że ich związek jest na skraju załamania.

Zgodnie z przewidywaniami, Piotr zdecydował się na rozwód z Agatą, jednak co zaskakujące, nie stawił się na umówioną wizytę w finale. W rozmowie po zakończeniu programu Agata podzieliła się swoimi uczuciami i refleksjami związanymi z ich małżeństwem. Podkreśliła, jak bardzo istotne jest dla niej jej nazwisko, które nosi po ojcu. "Mam tylko nadzieję, że skoro tak szybko podjął decyzję o rozwodzie, to i nazwisko mi odda. Nie chciałabym, żeby nosił moje nazwisko" - wyznała, dodając, że czuje się, jakby zbezcześcił imię jej taty.

Piotr, który początkowo nie budził wątpliwości co do zamiaru zmiany nazwiska, później stwierdził, że nie zamierza oddać nazwiska z szacunku do rodziny programu i dobrej relacji z nią. "Trudno jest mi przekreślić całą rodzinę, z którą mam kontakt - mówił. - Piotr Miechowski pozostanie Piotrem Miechowskim przez najbliższy czas".

Dodatkowo, w mediach społecznościowych, Agata zyskała wielu zwolenników, którzy zaczęli wspierać ją w trudnych chwilach. Fani programu głośno skrytykowali Piotra za jego postawę, sugerując, że powinien szanować uczucia Agaty i zrozumieć, jak ważne jest dla niej nazwisko.

Cała sytuacja wywołała dyskusję na temat emocjonalnych aspektów małżeństw zawieranych w programach reality show, a także wpływu decyzji jednego z partnerów na życie drugiego. Z drastycznymi decyzjami wiążą się bowiem nie tylko ich konsekwencje dla uczestników, ale i dla ich rodzin.

Czy decyzje Piotra i Agaty na stałe wpłyną na postrzeganie programu? Jedno jest pewne - emocje związane z "Ślubem od pierwszego wejrzenia" na pewno jeszcze nie raz nas zaskoczą.