Kraj

Starsze auta na celowniku! Nowe przepisy mogą zmienić oblicze polskich miast od 2025 roku!

2024-11-21

Autor: Andrzej

Od 1 stycznia 2025 roku w Polsce mają wejść w życie nowe przepisy dotyczące stref czystego transportu, co może na zawsze zmienić sposób, w jaki poruszamy się po miastach. Zmiany te są efektem nowelizacji Ustawy o elektromobilności, która ma na celu ograniczenie zanieczyszczenia powietrza i poprawę jakości życia mieszkańców.

Rząd zaprezentował plan utworzenia stref, w których dostęp do gleby i plantacji nieruchomości będzie regulowany w zależności od poziomu emisji spalin. Strefy te będą obowiązywać we wszystkich miastach powyżej 100 tys. mieszkańców, w których Główny Inspektorat Ochrony Środowiska odnotuje przekroczenie dopuszczalnych norm zanieczyszczenia powietrza dwutlenkiem azotu (NO2).

Co to oznacza dla kierowców? W praktyce, w miastach takich jak Warszawa, Kraków, Katowice, czy Wrocław, które już teraz borykają się z problemem zanieczyszczenia, wprowadzenie stref czystego transportu wejdzie w życie docelowo od 1 stycznia 2026 roku. Jeśli nie nastąpi poprawa jakości powietrza, te miasta staną się znacznie trudniejszymi miejscami dla posiadaczy starszych samochodów spalinowych, które mogą zostać zrestrykcjowane lub całkowicie wykluczone z wjazdu do centrum.

Rząd chce, aby strefy te zostały stopniowo wprowadzane, a ich efekty monitorowane przez kolejnych trzy lata. Jeśli przez ten czas nie odnotuje się przekroczenia norm, strefa może zostać zniesiona. To daje nadzieję, że w miastach, gdzie jakość powietrza się poprawia, kierowcy starszych pojazdów nie zostaną zmuszeni do ich szybkiej wymiany.

Kolejnym istotnym aspektem nowelizacji jest zmiana przepisów dotyczących obowiązków lokalnych władz w zakresie zakupu bezemisyjnych pojazdów. W ramach nowego podejścia, samorządy będą musiały przeznaczać środki na zakup tylko autobusów bezemisyjnych. Od 2026 roku, wszystkie autobusy w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców będą musiały być zeroemisyjne, co stanowi krok naprzód w kierunku zrównoważonego rozwoju transportu publicznego.

Nie można jednak zapominać o mniejszych miastach. Nowe przepisy mają przynieść ulgę mniej zamożnym samorządom, które będą mogły dostosować tempo wprowadzania nowych postanowień. W miastach powyżej 50 tys. mieszkańców dotychczasowe obostrzenia dotyczące udziału autobusów zeroemisyjnych w transporcie publicznym będą stopniowo łagodzone.

Warto również zauważyć, że rząd zamierza przeznaczyć dodatkowe fundusze na rozwój infrastruktury niezbędnej dla pojazdów elektrycznych. Przybywa stacji ładowania, co może zachęcić kierowców do przejścia na ekologiczne pojazdy. Jak pokazują badania, społeczna akceptacja dla elektromobilności wzrasta, a Polacy stają się coraz bardziej świadomi korzyści płynących z używania pojazdów o zerowej emisji.

Czy te zmiany okażą się skuteczne? Czas pokaże, ale jedno jest pewne - przełom w polskim transporcie nadchodzi!