Julia Wieniawa znowu zdobywa serca fanów, ale tym razem na międzynarodowej scenie. Niedawno, podczas wizyty w Paryżu, nawiązała wiele znajomości z zagranicznymi celebrytami, w tym z Kendall Jenner i Camilą Cabello. W trakcie tego ekscytującego pobytu, postanowiła wziąć udział w pokazie mody jako ambasadorka znanej marki kosmetycznej, co przyciągnęło uwagę mediów.

Po intensywnym czasie na wybiegach, Wieniawa wróciła do Polski, gdzie przygotowuje się do nowego sezonu show "Mam Talent!" oraz powrotu „Rodzinki.pl”, które po kilkuletniej przerwie znów zagości na ekranach. W międzyczasie można ją zobaczyć w teatrze Garnizon Sztuki, gdzie od 1,5 roku występuje w ciepło przyjętym spektaklu "Gra" z Adamem Woronowiczem.

Na premierowym spektaklu Wieniawa zaskoczyła wszystkich swoim stylem. Miała na sobie szary prochowiec, pod którym było widać kaszmirowy sweter od Prady wyceniony na niespełna 8 tys. zł. Dołączyła do tego długie czarne spodnie, sportowe obuwie oraz bejsbolówkę w miodowym kolorze. Dopełnieniem całej stylizacji była bordowa torebka od Hermèsa, której cena wynosiło około 137 tys. zł! Jak widać, Wieniawa nie boi się inwestować w swoją modę.

Fani są zachwyceni jej wyczuciem stylu oraz pewnością siebie, a Julia stała się ulubienicą młodzieży. Czy jej wygląd na pewno był przypadkowy, czy może jest to starannie zaplanowana strategia, aby pozostać na czołówkach? Czas pokaże, a dla Wieniawy horyzonty wydają się być nieograniczone!