Sydney Sweeney po raz kolejny znalazła się w centrum uwagi mediów. Niedawno aktorka znana z hitowego serialu "Euforia" anulowała swój ślub z narzeczonym, który był od niej starszy o 14 lat. Wkrótce po tym zaczęły krążyć plotki o nowym związku Sweeney z Glenem Powellem, z którym miała się poznać na planie filmu "Tylko nie ty".

Festiwal medialnych spekulacji nabrał tempa, gdy Sydney pojawiła się na ślubie siostry Glenna Powella, Leslie. Choć Leslie jest przyjaciółką Sydney, aktorka nie zawahała się towarzyszyć jej w tym ważnym dniu. W sieci zapanowała burza.

Czyżby Sydney miała nową miłość? Wygląda na to, że jest to zaledwie początek skandalu. W mediach pojawiły się informacje, że jej wcześniejszy związek znalazł się na skraju załamania, co tylko dodaje pikanterii całej sytuacji.

Stylizacja Sydney na ślubie wzbudziła wiele kontrowersji. Aktorka zdecydowała się na jasnoniebieską sukienkę, która prawie przypominała biel. Sukienka była wykończona gorsetem z odważnym dekoltem, co nie uszło uwadze internautów. Wiele osób skrytykowało jej wybór, twierdząc, że białą stylizacją powinna zarezerwować dla panny młodej.

"Nie ma wątpliwości, że to przesada; biel powinna być zarezerwowana tylko dla panny młodej!", "Skradła atencję pannie młodej!", "Taki dekolt na wesele? To nie jest odpowiednia okazja!" - to tylko niektóre z komentarzy, jakie pojawiły się w sieci.

Wygląda na to, że Sydney Sweeney nie boi się kontrowersji i nie zamierza przestrzegać zasad, które obowiązują w takich przypadkach. Jak potoczy się jej życie osobiste i czy związek z Glenem Powellem przetrwa w obliczu medialnej nagonki? Tego dowiemy się wkrótce!