Sylwia Grzeszczak od 2016 roku nie wydała nowego albumu, ale pomimo tego jej kariera muzyczna wciąż kwitnie. W 2023 roku artystka planuje trasę koncertową pod tytułem "Było sobie marzenie", która odbędzie się jesienią. Fani z niecierpliwością czekają na koncerty w Trójmieście, Poznaniu, Warszawie i Krakowie, ale wielu z nich wyraziło rozczarowanie brakiem plenerowej trasy.

W ostatnich tygodniach Sylwia Grzeszczak postanowiła podzielić się z fanami swoim życiem osobistym, mimo że stara się je chronić. Choć od rozstania z Liberem minęło już sporo czasu, artystka nie odpowiadała na spekulacje dotyczące jej życia miłosnego. Zamiast tego skupiła się na swojej karierze i przygotowaniach do nadchodzącej trasy koncertowej.

W jednym z ostatnich postów gwiazda ogłosiła, że spędziła dużo czasu w studiu nagraniowym i udzielała wywiadów. W rezultacie postanowiła udać się na zasłużony urlop z przyjaciółmi na morską przygodę. "Codziennie kilka godzin pływania, a potem spanie w porcie lub na kotwicy blisko brzegu - tak wygląda nasza podróż", opisała artystka.

Jednak to nie koniec niespodzianek! Sylwia opublikowała ostatnio zdjęcie, na którym pozuje bez makijażu, co wywołało ogromny entuzjazm wśród jej fanów. W komentarzach można było przeczytać wiele pozytywnych słów: "Wyglądasz zachwycająco!", "Nasza polska Julia Roberts", "Nie potrzebujesz makijażu, żeby wyglądać pięknie!".

Fani są nie tylko admiratorami jej talentu muzycznego, ale również jej naturalnego piękna. Sylwia pokazuje, że, będąc sobą, można być inspiracją dla wielu ludzi. Czyż to nie wspaniałe?

Bądź na bieżąco ze wszystkimi nowinkami ze świata show-biznesu - śledź Sylwię oraz inne gwiazdy na portalach społecznościowych!