
Syndrom hipokryzji w polskiej polityce. Co się dzieje ze składką zdrowotną?
2025-03-22
Autor: Jan
Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga weszły do wyborów z obietnicą obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców. Obietnica ta wynikała z reakcji na kontrowersyjny projekt "Polski Ład" wprowadzony przez rząd PiS, który doprowadził do drastycznego wzrostu składek na NFZ - nawet o 1500%.
Choć nowe władze wprowadziły kosmetyczne zmiany już od początku tego roku, prawdziwa reforma ma wejść w życie dopiero 1 stycznia 2026 roku, a szczegóły mogą być kluczowe dla przedsiębiorców w Polsce. W minionym tygodniu, w dniu 18 marca, połączone komisje sejmowe ds. finansów oraz zdrowia zaakceptowały przygotowane zmiany, jednak wszystko się zatrzymało: pierwotne plany finalizacji ustawy na 20 marca nagle przerwano przez decyzję premiera Donalda Tuska i marszałka Szymona Hołowni.
Powód? Lewica kolejny raz wyraziła odmienną opinię, co prowadzi do patowej sytuacji w polskiej polityce. Wszyscy pamiętamy, jak ważne są zmiany w systemie zabezpieczeń zdrowotnych, i jak wiele może kosztować to nasze społeczeństwo.
Warto też wspomnieć, że temat składki zdrowotnej w Polsce nie jest nowy – krytyka rządów zmieniających się w ciągu ostatnich lat wzrastała wraz z rosnącą inflacją i niezadowoleniem społecznym. Przemiany te mogą nie tylko wpłynąć na przedsiębiorców, ale także na ogólne zadowolenie obywateli z systemu zdrowotnego, który już teraz zmaga się z kryzysami. Jak dalej potoczą się wydarzenia? Oczekiwania są ogromne, a nastroje w społeczeństwie napięte. Przyszłość systemu zdrowia w Polsce wisi na włosku!