Kraj

Szarlatan Jerzy Ziębę w tarapatach! Prokuratura wszczyna śledztwo po ujawnieniu niepokojących faktów

2025-03-21

Autor: Andrzej

Główny Inspektorat Farmaceutyczny (GIF) podjął działania przeciwko Jerzemu Ziębę, który reklamuje witaminę C jako lek. Z uwagi na to, że preparat ten nie jest zarejestrowany, jego produkcja i dystrybucja w Polsce narusza wiele przepisów prawnych, co skłoniło inspekcję do zgłoszenia sprawy prokuraturze.

Pojawiły się dodatkowe zawiadomienia od Izby Lekarskiej, która zareagowała na kontrowersyjne oskarżenia Zięby dotyczące lekarzy, którzy rzekomo mają zabijać dzieci w szpitalach.

To nie pierwszy raz, gdy Zięba jest pod lupą organów ścigania. W przeszłości prowadzone były już dochodzenia związane z innymi jego działalnościami i produktami sprzedawanymi przez jego firmę Visanto. Dochodzenie dotyczy nie tylko możliwych naruszeń przepisów farmaceutycznych, ale także niebezpiecznych praktyk związanych z promocją nieprawdziwych informacji o skuteczności metod „leczenia” stosowanych przez niego.

Jerzy Zięba, posiadający dyplom inżyniera, nie ma jednak wykształcenia medycznego i regularnie promuje tzw. „terapie alternatywne”, które nie posiadają odpowiednich dowodów naukowych. W artykule poruszanym w Wirtualnej Polsce onkolodzy jednogłośnie uznali te metody za absurdalne. Jego kontrowersyjne stwierdzenia np. o wpływie witaminy C na komórki nowotworowe były już wcześniej kwestionowane przez ekspertów.

Co gorsza, informacja o sprzedawanym przez niego ascorbinianie sodu, który jest wykorzystywany także do infuzji, wywołuje poważne wątpliwości. GIF zauważa, że akty HVFF i inne badania potwierdzają, iż nie można go uznać za suplement diety, co czyni jego marketing nielegalnym. Inspektorat wielokrotnie otrzymywał skargi na działania Zięby, a każdy z jego produktów powinien być zarejestrowany jako lek, co w przypadku ascorbinianu sodu nie miało miejsca.

W wyniku publicznych wystąpień Zięby, które mogły zaszkodzić pacjentom, pojawiają się poważne pytania o etykę i legalność jego działań. Prokuratura Warszawska już zainicjowała śledztwo w celu ustalenia, czy działania Zięby mogły wprowadzić pacjentów w błąd oraz czy naraziły ich na niebezpieczeństwo.

Ostatnie miesiące to także czas na intensywne kontrole w środowisku naturopatów i promotorów tzw. niekonwencjonalnych metod leczenia, czego przykładem jest sprawa innego znanego oszusta, Oskara D., który również został oskarżony o oszustwa.

Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w regulacjach mających na celu ukrócenie działalności pseudo-medyków, a sprawy takie jak ta związana z Jerzym Ziębą pokazują, jak kluczowe jest wprowadzenie skuteczniejszych mechanizmów ochrony pacjentów. Czy prokuratura wniesie zarzuty wobec Zięby? Te pytania pozostają na dziś bez odpowiedzi.