Szokująca historia z Bangkoku: Kobieta porzuciła noworodka dla zabawy!
2025-04-22
Autor: Anna
Festiwal, który zamienił się w koszmar
14 kwietnia w Bangkoku podczas ulicznego festiwalu Songkran Splendours Festival rozegrał się tragiczny incydent, który zszokował wszystkich świadków. 27-letnia Piyathida, po porodzie, pozostawiła noworodka na pewną śmierć w krzakach.
Niezwykłe nagranie z monitoringu
Na miejskim monitoringu zarejestrowano przerażający moment, kiedy kobieta, zmagała się z bólem na parkingu, a następnie urodziła dziecko obok zaparkowanego samochodu. Gdy skończyła, po prostu odeszła, nie zważając na to, co zostawia za sobą.
Znaleziony noworodek nie miał szans
Świadkowie, usłyszawszy płacz dziecka, znaleźli noworodka skrywającego się za doniczkami z kwiatami. Mimo szybkiej reakcji i prób reanimacji, maleństwo nie przeżyło tej przerażającej nocy.
Zabawa mimo tragedii
Po porodzie Piyathida wróciła do zabawy, bez wyrzutów sumienia brała udział w festiwalu. Ponadto, po przesłuchaniach, początkowo zaprzeczała byciu matką porzuconego dziecka, później jednak przyznała się do tragicznych czynów.
Niepokojące szczegóły życia prywatnego
Jak się okazało, Piyathida nie jest nową matką. Ma już dwoje dzieci z wcześniejszych związków, które spędzają czas z krewnymi, a nie z nią.
Odpowiedzialność za czyn
Nadinspektor Phuwadon Aoonpho ujawnili, że Piyathida stanie przed wymiarem sprawiedliwości, gdy tylko stan jej zdrowia na to pozwoli. Jej przyjaciółka, zdruzgotana zachowaniem kobiety, zerwała wszystkie kontakty, mimo że wcześniej podejrzewała, że Piyathida może być w ciąży.
Dramatyczne konsekwencje
To zdarzenie nie tylko porusza, ale także stawia pytania o odpowiedzialność, opiekę nad dziećmi oraz troskę społeczeństwa o najmłodszych. Jak potoczy się życie Piyathidy i co czeka ją w obliczu wymiaru sprawiedliwości?