Eksperci analizując rynek wynajmu mieszkań w Polsce, zauważyli, że w porównaniu z wrześniem, w październiku nie zaszły znaczące zmiany w kosztach najmu. W ośmiu miastach stawki wzrosły, w siedmiu spadły, a w dwóch pozostały na tym samym poziomie. Średnia zmiana wyniosła zaledwie -0,3%. Najwyższe wzrosty odnotowano w Sosnowcu (+7,2%) i Białymstoku (+5,5%), natomiast największe spadki miały miejsce w Toruniu (-4,1%) oraz Rzeszowie (-2,9%).

Patrząc w przyszłość, eksperci nie przewidują istotnych zmian w najbliższych miesiącach na rynku wynajmu. Popyt ze strony najemców wydaje się stabilny, co daje najemcom możliwość negocjacji cen. Jednak perspektywy na spadek kosztów najmu mogą być ograniczone przez wysokie ceny mieszkań oraz utrzymujące się wysoko stopy procentowe, które hamują rozwój rynku nowych mieszkań na wynajem.

W kontekście porównania kosztów wynajmu a rat kredytów hipotecznych, sytuacja wydaje się zastanawiająca. Raty kredytów są znacząco wyższe niż stawki najmu, co głównie wynika z wysokich stóp procentowych. Na przykład w Krakowie różnica wynosi aż 62%. Mieszkając w 50-metrowym lokalu, najemca płaci 3 278 zł, podczas gdy rata kredytu hipotecznego bez wkładu własnego to aż 5 295 zł. Toruń, Warszawa, Katowice oraz Białystok również odnotowują duże różnice - w Toruniu wynosi ona 54%, w Warszawie 53%, a w Katowicach 50%.

Ciekawostką jest, że najbliższe do siebie poziomy rat kredytowych i stawek najmu występują w Sosnowcu, gdzie różnica wynosi jedynie 9%.

Jeśli chodzi o rentowność inwestycji w mieszkania na wynajem, to w ostatnich miesiącach pozostaje ona stabilna. W październiku średnia rentowność wyniosła 4,73%, co stanowi ekwiwalent lokaty bankowej z oprocentowaniem 5,84%. Dla porównania, najlepsze lokaty terminowe oferowały oprocentowanie nieprzekraczające 7,50% rocznie, przy czym większość ofert mieściła się w przedziale od 5,60% do 7%.

Analiza ta uwzględnia zakup mieszkań bez kredytu oraz wynajem przez pełne 12 miesięcy. Wnioski oparto na danych z 26 852 ogłoszeń wynajmu oraz 45 639 ogłoszeń sprzedaży mieszkań, zapewniając, że wyniki są publikowane jedynie przy liczbie ogłoszeń nie mniejszej niż 100. Powyższa analiza dotyczy mieszkań z ogłoszeń internetowych w okresie od 1 do 31 października 2024 roku.

Interesujące jest, jak dalej rozwinie się sytuacja na rynku nieruchomości, zwłaszcza w obliczu trwających wzrostów stóp procentowych oraz różnych światowych trendów. Czy ewentualne obniżenia stóp procentowych wpłyną na rynek najmu, czy może będziemy świadkami dalszych wzrostów?