Joanna Drozda, uznana aktorka i reżyserka teatralna, niedawno wzbudziła zainteresowanie mediów, gdy w rozmowie z magazynem Replika ujawniła, że jest panseksualna.

Panseksualizm to orientacja, w której osoba nie ogranicza się do konkretnej płci czy tożsamości płciowej, odczuwając pociąg zarówno do kobiet, mężczyzn, jak i osób, które identyfikują się jako inne płcie. To temat, który staje się coraz bardziej popularny w społeczeństwie, a wiele znanych osobistości otwarcie mówi o swoich preferencjach.

Jak na te doniesienia zareagował Tadeusz Drozda, słynny satyryk i ojciec Joanny? W wywiadzie dla "Faktu" podzielił się swoimi przemyśleniami na ten temat. Tadeusz stwierdził, że od czasu ujawnienia orientacji córki ich kontakty stały się rzadsze z powodu jego zawodowych zobowiązań. Mimo to przyznał, że nie do końca jest na bieżąco z nowinkami na temat seksualności.

"Szczerze mówiąc, nie wiem, na czym to polega. My w ogóle o tych sprawach nie rozmawiamy, mamy wiele innych tematów do omówienia," powiedział Drozda.

Warto dodać, że Joanna Drozda nie tylko jest aktywna w świecie teatru – jej musicale odnoszą sukcesy i są wystawiane w całej Polsce. Na przykład, jej spektakl "Hotel Ritz" zdobył uznanie w Białymstoku, a inne produkcje grane są równolegle w Warszawie.

Joanna nie jest jedyną gwiazdą, która ujawnia swoją panseksualność. Wśród innych znanych osób otwarcie przyznających się do tej orientacji znajdują się Miley Cyrus czy Monika Miller, wnuczka byłego premiera. Zjawisko panseksualizmu zyskuje na znaczeniu, a społeczeństwo staje się coraz bardziej otwarte na różnorodność.

Czy to znaczący krok w kierunku akceptacji różnych orientacji seksualnych? Jakie będą kolejne kroki Tadeusza Drozdy i jego córki w tej kwestii? Czas pokaże!