Fenomen Sznuka w nowej odsłonie

Teleturniej "Jeden z dziesięciu" to prawdziwa ikona polskiej telewizji. Prowadzony przez Tadeusza Sznuka cieszy się niesłabnącą popularnością, a widzowie uwielbiają go za jego klasę i inteligencję.

Zmiany w TVP, które nie zaszkodziły programowi

Pomimo zawirowań w Polskim Radiu po ostatnich wyborach, które budziły niepokój wśród fanów teleturnieju, "Jeden z dziesięciu" przeszedł do TVP2. Początkowo obawiano się, że zmiana kanału wpłynie negatywnie na oglądalność.

Niespodzianka! Program wciąż przyciąga tłumy

Jednak najnowsze dane od Nielsen Media pokazują, że teleturniej utrzymuje niemal milionową widownię! Odcinek z 27 marca przyciągnął wręcz rekordowe 1,09 miliona widzów, co niezaprzeczalnie potwierdza, że zasady Sznuka i popularność programu pozostają na czołowej pozycji.

Kontynuacja sukcesu w TVP2

TVP z pewnością jest zadowolone z wyników; decyzja o przeniesieniu teleturnieju nie tylko nie zagroziła jego sukcesowi, ale wręcz potwierdziła jego wartość. Nowe odcinki, które są emitowane od początku marca, nadal przyciągają rzesze wiernych fanów.

Sznuk w spokojnej przyszłości

Tadeusz Sznuk ma powodów do radości – nowa aktualność programu oznacza również stabilizację finansową. Przyszłość teleturnieju wydaje się jasna, a popularność Sznuka wśród widzów pozostaje niezachwiana.

Co dalej z innymi teleturniejami?

Wiosna 2023 w TVP zapowiada się interesująco, gdyż stacja planuje powrót z innymi kultowymi teleturniejami. Fani z niecierpliwością czekają na wieści dotyczące "Jaką to melodię" i "Koło fortuny". Jakie zmiany są planowane wśród prowadzących? Utrzymujcie rękę na pulsie!