Pojawiły się niepokojące doniesienia na temat tajnych transportów amerykańskiego uzbrojenia dla Ukrainy, które mogą stanowić kluczowy sygnał dla Kremla. Według analityków z grupy OSINTtechnical, dane z serwisu FlightRadar24 ujawniają, że pod koniec marca zrealizowano aż osiem lotów cywilnymi Boeingami 747 w wersji transportowej. Wszystkie te loty miały miejsce z czterech baz wojskowych w USA oraz z Ramstein w Niemczech, a ich celem był port lotniczy Rzeszów-Jasionka.

Eksperci podkreślają, że dostawy amerykańskiego sprzętu wojskowego, mimo wcześniejszego wstrzymania, mogą być związane z nową strategią administracji Biden'a. Jak zauważył dr hab. Maciej Milczanowski z Uniwersytetu Rzeszowskiego, Waszyngton wysyła intensywne transporty uzbrojenia, które, choć pozornie dyskretne, są na tyle zauważalne, by przyciągnąć uwagę Rosji.

Milczanowski twierdzi, że to sygnał dla Moskwy: jeśli nie zgodzi się na pokój, Stany Zjednoczone zwiększą pomoc dla Ukrainy. "Doniesienia o transportach wojskowych są świadome i mają na celu wysłanie jasnego komunikatu do Kremla" - mówi ekspert.

Inny analityk, Grzegorz Kuczyński, zwraca uwagę, że obecna sytuacja na froncie ukraińsko-rosyjskim nie jest sprzyjająca negocjacjom. Zmiany w amerykańskiej polityce wobec Ukrainy oraz Rosji stają się coraz bardziej widoczne, a Trump, mimo swojej frustracji wobec Rosji, czeka na ustępstwa z jej strony. W ocenie Kuczyńskiego, amerykańska administracja może wkrótce zdecydować się na wysłanie jeszcze większej ilości sprzętu i amunicji do Ukrainy, zwłaszcza w kontekście przewidywanej rosyjskiej ofensywy.

Nie ma jednak pewności, jakie ładunki dostarczano w ramach tych tajnych transportów. Wspomina się, że mogły to być zapasy amunicji, w szczególności do systemów, które już wyczerpały swoje zasoby. Wśród nich wymienia się pociski ATACMS, które mogły mieć kluczowe znaczenie w przyszłych starciach.

Warto zwrócić uwagę, że niezależnie od rozmów z Kijowem czy Moskwą, Stany Zjednoczone nie zamierzają dopuścić do tego, by Rosja zyskała zdecydowaną przewagę na froncie. Z pewnością intensyfikacja transportów uzbrojenia, a także coraz bardziej otwarte działania amerykańskiego wywiadu, będą miały ogromne znaczenie w nadchodzących tygodniach.