Rozrywka

Tak wyszła z klubu nocnego. Prawdziwa twarz gwiazdy

2024-10-09

Autor: Andrzej

Adele wkrótce zakończy swoją wielomiesięczną rezydenturę w Las Vegas, co z pewnością jest smutną wiadomością dla jej fanów. W miniony wtorek spędziła wieczór w popularnym klubie Bird Streets u boku swojego wybranika, Rich Paul, co potwierdzają zdjęcia wykonane przez paparazzi. Choć z reguły dbająca o swój wygląd, tym razem piosenkarka postanowiła pominąć makijaż i wybrała zwykły czarny płaszcz, co być może odzwierciedla jej chęć do bycia sobą bez sztuczności.

W sierpniu Adele dała aż 10 koncertów w Monachium, które odbyły się w specjalnie zaprojektowanej dla niej arenie – wszystkie bilety na te występy zostały wyprzedane. Po zrealizowaniu tak intensywnego harmonogramu artystka planuje dłuższą przerwę, choć zapowiada, że nie zamierza całkowicie poświęcić tego czasu na tworzenie nowej muzyki. Fani mogą się więc zastanawiać, co takiego planuje w najbliższym czasie.

Warto przypomnieć, że Adele i Rich Paul są parą od 2021 roku. Rich, ceniony manager sportowy, zyskał ogromną popularność na rynku, szczególnie wśród graczy ligi NBA. W 2021 roku znalazł się na szczycie listy najpotężniejszych agentów sportowych według magazynu „Forbes”, a jego umiejętności negocjacyjne przyniosły mu zarobki w wysokości 900 milionów dolarów.

Podczas wieczoru w Bird Streets Club, Adele i Rich byli widoczni wśród innych gwiazd, co pokazuje, jak bardzo ich związek staje się widoczny w mediach. Wyglądali szczęśliwie i zrelaksowanie, co jest miłym widokiem po intensywnym okresie pracy artystki. Możliwe, że ich związek rozkwitnie jeszcze bardziej w tym czasie, kiedy mają szansę spędzać ze sobą więcej czasu.

Adele od lat zaskakuje swoich fanów nie tylko talentem, ale także swoją ogromną transformacją wizerunkową. Jej ostatnie występy to nie tylko efektowne show, ale także emocjonalna podróż, która angażuje miliony osób na całym świecie. Sprawdzajcie na bieżąco, co jeszcze przyniesie nam ta niezwykła artystka!