Katarzyna Dowbor, znana z wieloletniej pracy w TVP i Polsacie, mimo formalnego przejścia na emeryturę w 2022 roku, nadal aktywnie angażuje się w życie zawodowe. W rozmowie z "Super Expressem" zdradziła, że jej emerytura wynosi około 4 tys. zł, co uważa za przystępną kwotę.

Dziennikarka, która przez trzy dekady pracowała w Telewizji Polskiej, a następnie zdobyła popularność jako gospodyni programu "Nasz nowy dom" w Polsacie, powróciła na antenę TVP po zakończeniu współpracy z tą stacją. Zaznaczyła, że od zawsze dbała o regularne odprowadzanie składek emerytalnych do ZUS-u, co w obecnej sytuacji zapewniło jej stabilność finansową.

"Nie rozumiem, dlaczego ktoś ma komuś robić miejsce. Dla każdego to miejsce jest, tylko trzeba sobie na nie zapracować" — wyznała w rozmowie z "Na żywo". Dowbor, zdeterminowana, aby nie ustępować młodszym kolegom z branży, nie planuje rezygnować z kariery, dopóki będzie mogła utrzymać wysoką formę.

Katarzyna Dowbor nie jest osamotniona w swej decyzji o kontynuowaniu pracy. Karol Strasburger, inny znany telewizyjny prowadzący, również mimo osiągnięcia wieku emerytalnego, dalej aktywnie występuje przed kamerami, argumentując, że jego świadczenie emerytalne jest zbyt niskie, by móc z niego godnie żyć.

Warto zauważyć, że coraz więcej osób związanych z mediami decyduje się na pracę po osiągnięciu wieku emerytalnego. To może świadczyć o potrzebie aktywności zawodowej oraz chęci pozostania w obiegu społecznym i zawodowym. Dowbor i Strasburger to tylko przykłady, ale ich historie pokazują, że pasja do pracy może przetrwać nawet na emeryturze.