Pete Best, 83-letni perkusista i były członek legendarnej grupy The Beatles, ogłosił swoje przejście na emeryturę i zakończenie działalności scenicznej. Informację o jego decyzji podał jego brat, Roag Best, na mediach społecznościowych, zaznaczając, że powody są osobiste.

"To była wspaniała przygoda, jednak wszystko ma swój koniec. Mój brat Pete ogłosił dzisiaj, że rezygnuje z występów osobistych oraz z muzyką zespołu" – napisał Roag na Facebooku, dziękując fanom za lata wsparcia i wspólne emocje podczas koncertów.

Zaplanowany na 23 sierpnia koncert został odwołany, a bilety będą zwracane.

Pierwszy perkusista The Beatles

Choć dziś perkusistę The Beatles utożsamiamy głównie z Ringo Starrem, to właśnie Pete Best był pierwszym, który zasiadał za bębnami w tym legendarnym zespole. W latach 1960-1962 brał udział w tzw. „okresie hamburskim” – jednym z kluczowych momentów w historii The Beatles.

Jego gra towarzyszyła zespołowi podczas setek występów w Niemczech i Wielkiej Brytanii, a jego styl oraz wygląd przyciągały tłumy fanek. To właśnie on, z pięknym długim włosami i charyzmą, zdobywał serca wielu wielbicieli.

Przełomowe rozstanie z zespołem

Best został usunięty z zespołu 16 sierpnia 1962 roku na prośbę Johna Lennona, Paula McCartneya i George’a Harrisona. Oficjalnie podano, że powodem były niezadowalające umiejętności gry na perkusji. Jednak biografowie zespołu sugerują też inne powody, takie jak rosnąca popularność Besta wśród fanów oraz napięcia wewnętrzne w grupie.

Na jego miejsce do zespołu dołączył Ringo Starr, który wszedł w skład zespołu podczas nagrywania najbardziej kultowych utworów w historii muzyki

Po odejściu z The Beatles

Po odejściu z The Beatles Pete Best przez długi czas trzymał się z dala od przemysłu rozrywkowego. W latach 1968-1988 pracował jako urzędnik państwowy. Powrót do muzyki nastąpił w 1988 roku, kiedy założył The Pete Best Band. Z zespołem tym występował przez wiele lat, prezentując zarówno materiał z czasów The Beatles, jak i własne kompozycje.

W 2021 roku Best został uhonorowany nagrodą „Living Legend” przyznaną przez Kalifornijski Muzyczny Hall of Fame, co podkreśla jego wkład w historię muzyki. Jego historia to dowód na to, jak ważna jest każda osoba w zespole, nawet ta, która nie mówi się tak wiele w mediach.

Na całym świecie uwielbiany przez fanów, Pete Best stał się ikoną, a jego emerytura kończy pewien rozdział w historii rocka. Fani na całym świecie będą go wspominać za jego unikalny wkład w twórczość The Beatles.