
Tenis: Marcin Matkowski szczerze o Idze Świątek i Wimie Fissecie
2025-03-28
Autor: Magdalena
Iga Świątek przeżywa wyjątkowo trudny okres w swojej karierze. Od czasu zdobycia statusu liderki światowego rankingu, Polka nie wygrała żadnego turnieju od czerwca 2024 roku, kiedy to triumfowała na kortach imienia Rolanda Garrosa. Niestety, od tego momentu jej forma sportowa znacznie osłabła, co budzi wiele wątpliwości wśród jej fanów i ekspertów.
Niedawno Iga zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Paryżu, co mogłoby się wydawać sukcesem, jednak od tamtej pory nie zdołała dotrzeć do kolejnych finałów. Napięcie w jej otoczeniu narasta, zwłaszcza w obliczu kontrowersji związanej z wykryciem śladowych ilości dopingu w jej organizmie w wrześniu 2024 roku. Choć ostatecznie oczyszczono ją z zarzutów, musiała przejść miesięczne zawieszenie, co miało negatywny wpływ na jej przygotowania do kolejnych turniejów.
Od zakończenia współpracy z Tomaszem Wiktorowskim Iga powierzyła swe treningi doświadczonemu Belgowi, Wimowi Fissette. Na początku wydawało się, że ta zmiana przyniesie pozytywne rezultaty, jednak nie potwierdziły tego ostatnie wyniki. Chociaż jej występ na Australian Open, gdzie dotarła do półfinałów, można traktować jako przełomowy krok, to rozczarowujące wyniki w Katarze, Indian Wells oraz odpadnięcie w ćwierćfinale w Dubaju i Miami są trudne do zaakceptowania.
Szczególnym ciosem była porażka z Filipinką Alexandrą Ealą, która w ćwierćfinale pokonała Igę 6:2, 7:5, mimo że była uważana za zdecydowaną underdog. Ta przegrana wywołała wiele spekulacji na temat jej formy oraz kierunku, w którym zmierza jej kariera.
W sprawie sytuacji Igi Świątek wypowiedział się Marcin Matkowski. Podkreślił, że obecna forma tenisistki nie jest na najwyższym poziomie. „Iga wydaje się walczyć sama ze sobą na korcie. To wskazuje na problemy z pewnością siebie” – zauważył były polski tenisista. Mimo krytyki niektórzy eksperci apelują o cierpliwość wobec Fissette’a, wskazując, że dopiero rozpoczął współpracę z Igą oraz że mają oni jeszcze czas na dostosowanie się do swoich potrzeb.
"Jest zbyt wcześnie, aby oceniać jego pracę. Iga musi znaleźć w swoim sztabie atmosferę, która jej odpowiada, a nie odwrotnie" – dodał Matkowski. Podczas gdy sytuacja Igą jest analizowana, wielu fanów i krytyków miejmy nadzieję, że uda jej się odzyskać dawną formę i wrócić na szczyt światowego tenisa.