
Tesla w trudnej sytuacji! Chińczycy wprowadzają rewolucyjną technologię!
2025-03-18
Autor: Michał
Chiński producent pojazdów elektrycznych, Zeekr, ogłosił, że zamierza wprowadzić zaawansowany system wspomagania kierowcy całkowicie za darmo! Nowa technologia pozwala na niemal autonomiczną jazdę pomiędzy wyznaczonymi punktami, pod warunkiem, że kierowca trzyma ręce na kierownicy. Na początku funkcje będą dostępne w wersji pilotażowej, a szeroki dostęp planowany jest na kwiecień.
Prezes Zeekr, Andy An, podkreślił, że "w obecnym okresie rozwoju subskrypcje nie mają większego znaczenia" i dodał, że firma musi nadrobić zaległości wobec liderów rynku, a jej celem jest stać się czołowym graczem. Zeekr zdecydował się pokryć koszty tej technologii, co podkreśla ich zaangażowanie w rywalizację z takimi gigantami jak Tesla.
System Zeekr oparty jest na dwóch chipsetach Nvidia Orin X i jednym lidarze, co, jak tłumaczy An, "może zwiększyć koszty, ale odzwierciedla nasze podejście do bezpieczeństwa". W przyszłości planowane jest wykorzystanie jeszcze bardziej zaawansowanych chipów Nvidia Thor oraz dodatkowych lidarów.
Nie jest to jednak koniec rywalizacji na rynku. Tesla, według chińskich doniesień, oferuje wybranym użytkownikom darmowy dostęp do swojego systemu Full Self Driving aż do połowy kwietnia. Warto dodać, że obejmuje to także pakiet aktualizacji, który ma na celu poprawę funkcji autonomicznych.
Co więcej, Zeekr planuje rozszerzyć swoje innowacje na inne marki należące do Grupy Geely, w tym Lynk & Co., co może zmienić układ sił w branży elektronicznych pojazdów w Chinach, gdzie konkurencja zaostrza się z dnia na dzień.
Branża samochodów elektrycznych zmienia się tak szybko, że niektórzy eksperci mówią o nowym etapie rywalizacji: "Rynek pojazdów elektrycznych w Chinach przeszedł od wojny cenowej do wojny na funkcje wspomagania kierowcy" - zauważa Andrew Fan, dyrektor finansowy producenta lidarów Hesai.
Zeekr, notowany na giełdzie w USA, ma wkrótce opublikować wyniki kwartalne. Od początku roku akcje spółki wzrosły o około 6%. Warto zatem obserwować rozwój sytuacji, gdy konkurencja nadal się zaostrza!