
Thurnbichler w ogniu krytyki! Odpowiedział Małyszowi: "To nie był mój problem"
2025-03-29
Autor: Katarzyna
Thomas Thurnbichler, były trener polskiej kadry skoczków narciarskich, w końcu odpowiedział na zarzuty Adama Małysza dotyczące rzekomej bariery językowej, która miała rzekomo wpłynąć na słabe wyniki drużyny. Austriak stanowczo stwierdził, że problem leżał nie po jego stronie.
Thurnbichler objął stanowisko trenera Polskiego Związku Narciarskiego w 2022 roku, jednak nigdy nie nauczył się języka polskiego. Wbrew twierdzeniom Małysza, który wskazał problemy w komunikacji jako główny powód decyzji o zwolnieniu Thurnbichlera, nowy trener zadeklarował, że w samej drużynie nie było większych trudności ze wzajemnym porozumiewaniem się.
- W drużynie było dobrze, choć rzeczywiście trudności pojawiały się w komunikacji z zarządem. Nie wszyscy mówią po angielsku, co ograniczało moje możliwości kontaktu z ludźmi z kierownictwa. To był duży kłopot - przyznał Thurnbichler.
Możliwość prowadzenia drużyny w zbliżającym się sezonie i na nadchodzących Igrzyskach Olimpijskich wciąż budzi wiele emocji w polskim środowisku sportowym. Już wiadomo, że nowym trenerem skoczków zostanie Maciej Maciusiak, który zyskał uznanie za swoją dotychczasową pracę w polskim skokach narciarskich. Wszyscy liczą na szybkie efekty jego pracy, by Polska mogła znów błyszczeć na międzynarodowych arenach.
Jak potoczy się dalsza kariera Thurnbichlera i czy Maciusiak zdoła poprawić wyniki drużyny? Czas pokaże!