Tragedia w Rzymie. Mała Martina zmarła po zjedzeniu prostego obiadu
2024-12-11
Autor: Jan
Jak informują włoskie media, pół godziny po posiłku dziewczynka poczuła się źle. Zaczęły ją męczyć silne skurcze, nudności, wymioty oraz trudności w oddychaniu. Zaniepokojona matka podała jej Ventolin, lek rozszerzający oskrzela, jednak stan dziecka się pogarszał. Wezwała pogotowie, a ratownicy zastosowali adrenalinę. Niestety, to również nie pomogło. W karetce było już naprawdę źle – Martina doznała zatrzymania akcji serca i wymagała reanimacji. Została przewieziona do szpitala, gdzie mimo wysiłków lekarzy, zmarła następnego dnia.
Wstępne badania wykazały, że przyczyną zgonu dziewczynki był wstrząs anafilaktyczny spowodowany reakcją alergiczną na pszenicę. Rodzice Martiny, którzy są rozwiedzeni, wspólnie zdecydowali o oddaniu organów zmarłej córki, aby pomóc innym dzieciom.
Szok po śmierci dziewczynki. Czy można było temu zapobiec?
Śmierć Martiny wywołała we Włoszech szeroką debatę na temat alergii pokarmowych. Choć rodzice dziewczynki wiedzieli o jej alergii na pszenicę i zawsze starali się unikać jej spożycia, nie jest jeszcze jasne, czy restauracja przestrzegała wymaganych procedur związanych z alergenami. Włoskie przepisy nakazują, aby alergeny były wyraźnie wskazane w menu, a personel powinien być przeszkolony w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa osobom z poważnymi alergiami. Obecnie trwa dochodzenie w tej sprawie.
— Poprosiłam restaurację o sprawdzenie opakowania gnocchi. Zawsze byliśmy ostrożni, nie wiem, jak to się stało. Jestem zdesperowana... — powiedziała matka Martiny w rozmowie z włoską gazetą „Corriere della Sera.”
Pogrzeb dziewięciolatki. Dzieci przyniosły balony
We wtorek, 10 grudnia, odbył się pogrzeb Martiny. Rodzina, przyjaciele, nauczyciele oraz koledzy i koleżanki ze szkoły nie potrafili powstrzymać łez. Jedna z nauczycielek wspominała ją jako „małą balerinę”, która zarażała wszystkich swoją radością i energią.
— Zawsze była uśmiechnięta, pełna życia. Odeszła zbyt wcześnie, w sposób niewłaściwy i nieakceptowalny — mówiła ze wzruszeniem.
Bliscy opowiadali, jak wielką pasją dla Martiny był taniec i jak wiele radości dawała swoim najbliższym. Podczas uroczystości dzieci wypuściły dziesiątki białych balonów, które wzbiły się w niebo jako symbol nadziei i pamięci o dziewczynce, której życie zostało tak szybko przerwane.
To zdarzenie podkreśla, jak ważne jest uświadamianie społeczeństwa na temat alergii pokarmowych i potrzeby ścisłej współpracy między restauracjami a rodzicami dzieci z alergiami. Włosi mają nadzieję, że podobne tragedie nie będą się już powtarzać.