Tragedia w Wałbrzychu: 30-letnia Patrycja nie doczekała się ratunku!
2025-04-22
Autor: Ewa
Zmarła w wyniku braku szybkiej reakcji służb medycznych
Patrycja, 30-letnia mieszkanka Piławy Górnej, poniosła śmierć w wyniku tragicznych okoliczności, które rozegrały się 27 marca. Mimo że karetka znajdowała się niedaleko, pomoc nie dotarła na czas.
Udar krwotoczny okazał się śmiertelny
Kobieta zasłabła w swoim domu, a po wezwaniu pogotowia została przewieziona do szpitala w Świdnicy. Tam zdiagnozowano u niej udar krwotoczny, jednak brak oddziału neurologicznego w placówce uniemożliwił dalsze leczenie. Jej ojciec relacjonuje, że natychmiast zaczęli szukać transportu do Wałbrzycha.
Brak dostępnych karetek w krytycznym momencie
Ojciec Patrycji, zrozpaczony, próbował własnoręcznie zatelefonować na 112, aby wezwać karetkę. Niestety, sytuacja była dramatyczna — nie było dostępnych zespołów transportowych. Nawet lekarze sugerowali, że mogliby przewieźć ją osobowym autem.
Czas oczekiwania na transport zajął godziny!
Niestety, czas oczekiwania na transport był zbyt długi. Patrycja trafiła do szpitala w Wałbrzychu z opóźnieniem czterech godzin, a tam musiała czekać na przyjęcie, ponieważ inny pacjent z wylewem wymagał natychmiastowej interwencji. Dopiero po sześciu godzinach od omdlenia udało się znaleźć wolne miejsce w jednym z wrocławskich szpitali.
Śledztwo w sprawie tragicznej śmierci Patrycji
W wyniku tej tragedii wszczęto postępowanie wyjaśniające w szpitalu w Świdnicy. Dyrektor placówki zapewnia, że dokładają wszelkich starań, by pacjenci w stanie zagrożenia życia byli zabezpieczeni. I choć system działał według procedur, w praktyce zawiodło skoordynowanie transportu.
Niedostateczna liczba karetek w regionie
Według informacji prasowych, w Wałbrzychu do końca marca 2024 r. funkcjonować miały zaledwie trzy karetki, które wyjeżdżały średnio raz na dwa dni. Od 1 kwietnia przewidziano jedną karetkę, co rodzi obawy o dostępność medycznego transportu w regionie, szczególnie w przypadku pilnych sytuacji.
Tragedia, która nie powinna się zdarzyć
Ta smutna historia Patrycji pokazuje luki w systemie medycznym, które mogą decydować o życiu lub śmierci. Społeczność lokalna jest wstrząśnięta tą stratą, a rodzina domaga się odpowiedzi i zmian, które mogłyby zapobiec podobnym tragediom w przyszłości.