Niespodziewane wieści z życia osobistego Pepa Guardioli obiegły hiszpańskie media, które informują o rozwodzie trenera Manchesteru City z Cristiną Serrą. Po 30 latach wspólnego życia, para postanowiła zakończyć swoje małżeństwo.

Dziennik "El Periodico" jako pierwszy podał, że decyzja o rozwodzie została podjęta w grudniu ubiegłego roku podczas ich pobytu w Hiszpanii. Ideą był przyjazny rozwód, a relacje pomiędzy nimi mają pozostać "serdeczne i stabilne".

Cristina od pięciu lat mieszka sama w Barcelonie, gdzie prowadzi własny biznes modowy. Mimo to, miała regularnie odwiedzać Guardiolę, podróżując pomiędzy Hiszpanią a Wielką Brytanią.

Pep i Cristina poznali się będąc w młodym wieku – miało to miejsce, gdy Pep był zaledwie 18-letnim modelem w sklepie odzieżowym rodziny Cristiny. Ich kameralny ślub odbył się w 2014 roku, a małżeństwo przez dekady wydawało się być stabilnym filarem w życiu trenera.

Podczas swojej kariery Guardiola zdobył sześć mistrzostw Anglii z Manchesterem City oraz odniósł sukcesy w FC Barcelonie i Bayernie Monachium, a jego żona nieustannie go wspierała.

Para ma troje dzieci. Maria, która już zasłynęła jako modelka i influencerka, Marius, zarządzający interesami w Dubaju, oraz Valentina, która stawia na edukację. Choć rodzice się rozstali, rodzina pozostaje zjednoczona, a dzieci wciąż są blisko zarówno z ojcem, jak i matką.

Jak donosi "The Sun", przedstawiciele Manchesteru City odmówili komentarza w tej sprawie, co tylko podsyca spekulacje na temat przyszłości Guardioli. Czy to oznacza koniec pewnej epoki?

W świecie, gdzie rozwody są coraz powszechniejsze, historia Guardioli może być przestrogą dla innych par, które myślą, że mają idealne życie rodzinne. Czy sukces zawodowy może zrekompensować osobiste tragedie? Tego stara się dowiedzieć wielu!