Zaledwie kilka chwil po treningu lokalnego klubu Vojnic 95, sportowy świat został wstrząśnięty tragiczną wiadomością o śmierci Nikoli Pokrivacia. Były reprezentant Chorwacji oraz znany trener Joe Juraszek z wielkim smutkiem przypomniał o jego pasji do piłki nożnej.

W wypadku drogowym, w którym zginął Pokrivać, podróżowało trzech jego kolegów z drużyny - dwaj z nich odnieśli poważne obrażenia i walczą o życie w szpitalu. Zdarzenie miało miejsce z udziałem kilku pojazdów, a tragiczne wieści obiegły lokalną prasę.

Nikola Pokrivać - odważny piłkarz, który nigdy się nie poddał

Nikola Pokrivać był 15-krotnym reprezentantem Chorwacji, znanym z występów na Euro 2008, gdzie walczył na boisku przeciwko Polsce. Jego sportowe życie obejmowało także grę w renomowanych klubach takich jak AS Monaco, Red Bull Salzburg czy Dinamo Zagrzeb.

Mimo że zakończył karierę w 2017 roku, musiał to zrobić w wyniku poważnych problemów zdrowotnych. W 2015 roku zdiagnozowano u niego chłoniaka Hodgkina, rzadkiego nowotworu, z którym walczył trzykrotnie, pokazując niezwykłą determinację i odwagę.

Po licznych zmaganiach z chorobą, Pokrivać nie porzucił pasji do piłki nożnej i pozostawał aktywny w lokalnych rozgrywkach amatorskich aż do ostatnich dni.

Słowa kondolencji i wspomnienia o wielkim piłkarzu

Marijan Kuštić, prezydent chorwackiego związku piłki nożnej, wyraził głębokie współczucie dla rodziny zmarłego: "Nie można znaleźć słów pocieszenia w tak wstrząsającym momencie niewyobrażalnego smutku, kiedy straciliśmy młode życie. Nikola był wspaniałym piłkarzem, który żył piłką nożną do ostatnich chwil i wykazał się wielką odwagą w przezwyciężaniu choroby".

Śmierć Pokrivacia to nie tylko wielka strata dla sportu, ale także smutne przypomnienie o kruchości życia.