Podczas ostatnich doniesień przedstawiono dramatyczne statystyki kolejnych ofiar. Liczba zmarłych wzrosła do 1002, a ranni przekroczyli 2376 osób. W tragicznych komunikatach zawarto dane o ofiarach ze stolicy, Naypyidaw, oraz z miast Kyauk i Sagaing. Największe zniszczenia miały miejsce w Mandalay, w pobliżu epicentrum trzęsienia, które miało miejsce w piątek.

W wcześniejszych informacjach podano, że 30 osób uznawane jest za zaginione. Lokalne władze oraz eksperci ostrzegają, że liczba ofiar może jeszcze wzrosnąć, ponieważ informacje są wciąż zbierane.

Ten kataklizm dotknął kraj, który od czterech lat jest pogrążony w krwawej wojnie domowej po zamachu stanu w 2021 roku. Potężne trzęsienie ziemi doprowadziło do zawalenia się licznych budynków, mostów oraz miejsc kultu religijnego, wprowadzając chaos w kraju, który już borykał się z kryzysem humanitarnym i militarnymi zniszczeniami, które uniemożliwiają skuteczne działania pomocowe.

Min Aung Hlaing, przywódca junty, nakazał natychmiastowe działania ratunkowe w najciężej dotkniętych obszarach. Niestety, niski dostęp do internetu oraz braki w dostawach prądu utrudniają komunikację i dostarczanie informacji, zwłaszcza z mniejszych miejscowości.

W Mandalay, ratownicy, którzy nie mają dostępu do ciężkiego sprzętu, prowadzą akcję ratunkową, „wykopując ludzi gołymi rękami” spod gruzów. Po dwóch dniach intensywnej pracy, sytuacja pozostaje alarmująca.

W sobotę do Mjanmy dotarły międzynarodowe zespoły ratunkowe, w tym 37-osobowa ekipa z Chin, której członkowie przynieśli ze sobą detektory życia, systemy wczesnego ostrzegania i drony. Agencja Xinhua poinformowała, że również 17-osobowy zespół jest w drodze.

Pomoc humanitarna napływa również z Rosji, Indii, Malezji i Singapuru. Władze Korei Południowej zadeklarowały pomoc wartą 2 miliony dolarów, która ma trafić do ofiar za pośrednictwem organizacji międzynarodowych.

W odniesieniu do byłej liderki kraju, Aung San Suu Kyi, która wciąż przebywa w więzieniu, nie ma raportów o jej kontuzjach w wyniku trzęsienia. Suu Kyi jest przetrzymywana od czasu zamachu stanu sprzed czterech lat.

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,7 miało miejsce w piątek około godziny 12:50 czasu lokalnego i było odczuwalne także w sąsiedniej Tajlandii, gdzie setki budynków, w tym wieżowce w Bangkoku, zostały uszkodzone, pomimo że miasto znajduje się około 1000 km od epicentrum. Akcja ratunkowa w Tajlandii trwa, a służby próbują uwolnić robotników spod gruzów 33-piętrowego wieżowca, który również ucierpiał.