Świat

Trump ogłasza swoją pierwszą zagraniczną podróż. "Mają setki miliardów dolarów"

2025-04-01

Autor: Katarzyna

Prezydent USA, Donald Trump, ogłosił, że planuje swoją pierwszą zagraniczną podróż do Arabii Saudyjskiej. Rijad zobowiązał się do inwestycji w amerykańskie firmy na kwotę prawie bilion dolarów.

- "Maj mają setki miliardów dolarów i przekażą je amerykańskim firmom, które będą produkować sprzęt dla Arabii Saudyjskiej" - powiedział Trump w Gabinecie Owalnym. Podkreślił również obietnicę Saudów z stycznia, którzy zapowiedzieli inwestycje w projekty o wartości 600 miliardów dolarów w USA w ciągu najbliższych czterech lat.

Podczas tej samej podróży Trump planuje również wizytę w Katarze oraz Zjednoczonych Emiratach Arabskich, które również obiecały znaczące inwestycje w Stany Zjednoczone.

Kiedy odbędzie się ta rozmowa? Choć data wizyty nie została jeszcze ustalona, Trump zasugerował, że może to nastąpić w przyszłym miesiącu lub nieco później. Warto zaznaczyć, że według informacji portalu Axios, Saudowie życzą sobie, aby podróż prezydenta USA miała miejsce po uzgodnieniu rozejmu między Rosją a Ukrainą.

W kontekście aktualnej sytuacji w Ukrainie, to właśnie w Arabii Saudyjskiej prowadzone są rozmowy dotyczące wojny i potencjalnego rozejmu. Oczekiwania są wysokie w kontekście osiągnięcia trwałego zawieszenia broni, które mogłoby doprowadzić do stabilizacji w regionie. Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, wyraził niepokój dotyczący opóźnień w odpowiedzi Moskwy na propozycję pokojową USA, wskazując na konieczność silniejszej presji odpowiednich stron.

Putin rozważa przekazanie Ukrainy pod zarząd tymczasowy przed rozmowami pokojowymi, co spotkało się z negatywną reakcją ze strony amerykańskiej administracji. Mimo impulsywnych deklaracji i prób wynegocjowania rozejmu, do tej pory nie udało się osiągnąć żadnego przełomu.

Oczekiwania są aktualnie wielkie, nie tylko w kontekście negocjacji pokojowych, ale także możliwych korzyści ekonomicznych, które mogą wynikać z planowanych inwestycji ze strony Arabii Saudyjskiej. Jak wpłynie to na stosunki USA z krajami Zatoki Perskiej oraz na geopolitykę regionu? Czas pokaże.