
Trump planuje przewrót w NATO: Czym będzie to skutkować?
2025-03-20
Autor: Agnieszka
Donald Trump rozważa drastyczne zmiany w dowodzeniu siłami NATO w Europie, planując wycofanie Stanów Zjednoczonych z funkcji Naczelnego Dowódcy Sił Sojuszniczych w Europie (SACEUR). Jak podaje NBC News, jego decyzje mają na celu cięcie kosztów Pentagonu, co budzi poważne wątpliwości wśród ekspertów wojskowych.
Funkcja Naczelnego Dowódcy była od lat obsadzona przez amerykańskiego, czterogwiazdkowego generała. Wspólnie z przewodniczącym NATO, Europejczykiem, generał ten nadzorował operacje sojusznicze w Europie.
Obecnie nie ma jeszcze jasności co do czasu, jaki zajmie restrukturyzacja dowództwa amerykańskich sił zbrojnych. Jednym z rozważanych scenariuszy jest połączenie Dowództwa Europejskiego z Dowództwem Sił Amerykańskich w Afryce (U.S. Africa Command).
Admirał James Stavridis, były głównodowodzący połączonymi siłami NATO w latach 2009-2013, wyraża obawy, twierdząc, że oddanie tej roli komuś innemu zostałoby odebrane jako znaczący sygnał o osłabieniu USA w Europie. „Byłoby to postrzegane jako początku końca amerykańskiego zaangażowania w NATO” – zaznacza Stavridis.
Planowane cięcia kosztów, jak informuje NBC News, mogą przynieść jedynie oszczędności rzędu 270 milionów dolarów, co stanowi zaledwie 0,03% budżetu Pentagonu. Eksperci zwracają uwagę, że mimo tych minimalnych oszczędności, rezygnacja z decyzyjnej roli w NATO może mieć katastrofalne skutki dla globalnej stabilności i reputacji USA jako lidera wolnego świata.
„To działanie jest skrajnie nieodpowiedzialne i grozi destabilizacją na arenie międzynarodowej” – komentuje Bulwark, wskazując na potencjalne negatywne konsekwencje decyzji Trumpa.
Decyzje te mogą częściowo wynikać z prób zmiany polityki zagranicznej USA, co budzi coraz większe obawy nie tylko w kręgach politycznych, ale również wśród sojuszników.
Dodatkowo, Donald Tusk zwrócił się do Andrzeja Dudy w sprawie ochrony polskich interesów w obliczu tych zmian, podkreślając, że przyszłość NATO staje się kluczową kwestią nie tylko dla Polski, ale dla całej Europy. Czy jesteśmy świadkami przewrotu, który na zawsze zmieni układ sił w regionie?