Finanse

Trump wstrząsa rynkiem: Czerwiec przynosi mrożące wieści o nowych cłach!

2025-03-31

Autor: Andrzej

Już w najbliższą środę, 2 kwietnia, wejdą w życie nowe cła nałożone przez Stany Zjednoczone na Unię Europejską, Chiny, Kanadę i Meksyk. Donald Trump określa ten dzień jako "dzień wyzwolenia", gdyż twierdzi, że cła przyniosą amerykańskiemu rynkowi same korzyści. Wzbudza to jednak niepokój na rynkach, szczególnie po jego weekendowych zapowiedziach, w których groził nałożeniem ceł na rosyjską ropę.

Masowa wyprzedaż na tokijskiej giełdzie

W poniedziałek sesja w Tokio była fatalna dla większości firm notowanych w indeksie Nikkei. Najdotkliwiej ucierpiały spółki z branży półprzewodników, takie jak Renesas Electronics, a akcje Tokyo Electron oraz Disco osiągnęły najniższe poziomy od ubiegłego roku. Również producenci samochodów, w tym Toyota, doświadczyli znacznych strat.

Hirohide Tsuboi, główny strateg ds. akcji w Daiwa Securities powiedział: "Zaufanie rynku do administracji Trumpa systematycznie maleje, co skłania inwestorów do wyprzedaży aktywów". Z kolei Hitoshi Asaoka z Asset Management One dodał, iż "rosnące obawy o stagflację w USA przyspieszyły przepływ kapitału z rynku akcji na rynek obligacji".

Spadki kontynuowane w Europie

Reakcje europejskich giełd były równie negatywne. Indeks WIG20 rozpoczął tydzień od spadków, które objęły duże spółki, takie jak KGHM, PZU czy mBank. Niemiecki indeks DAX również odnotował ponad 1% spadku, przy czym wyniki BASF, Commerzbanku i Infineona spadły o około 3%. Podobne tendencje zauważono w Francji, gdzie indeks CAC także tracił.

Ropa pod presją

Na nowojorskiej giełdzie naftowej ceny ropy spadły w rezultacie stanowczych wypowiedzi Trumpa odniesionych do Rosji. Amerykański prezydent wyraził swoje niezadowolenie z poczynań Władimira Putina i rozważa nałożenie ceł wtórnych na rosyjską ropę, co może dodatkowo destabilizować rynek. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na maj spadła do 69,06 USD, natomiast ropa Brent w dostawach na czerwiec kosztuje 73,40 USD.

Napięcia między USA a Rosją wpływają na rynek

W niedzielnym wywiadzie dla NBC Trump nie krył swojego oburzenia wobec Putina, mówiąc, że "jest wkurzony i bardzo wściekły" na rosyjskiego przywódcę z powodu kontrowersji dotyczącej prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Groźba nałożenia ceł na rosyjską ropę w kontekście braku rozejmu może mieć daleko idące skutki dla globalnego rynku paliw, zwłaszcza w kontekście Chin i Indii, które są kluczowymi nabywcami rosyjskiej ropy.

W obliczu nadchodzących ceł Goldman Sachs ostrzega

Goldman Sachs ostrzega, że działania administracji mogą wprowadzić USA w recesję, a jednocześnie zwiększyć inflację i bezrobocie. Bank przewiduje, że agresywna polityka celna spowoduje spadek wzrostu gospodarczego niemal do zera.

Eksperci zastanawiają się nad możliwymi skutkami gospodarczej stagflacji, która może wynikać z wysokiej inflacji i niskiego wzrostu. Takie problemy były ostatnio obserwowane w USA w latach 70-tych i 80-tych XX wieku.

Niepewność co do skali cł

Chociaż zakres nowych ceł wciąż pozostaje niejasny, raporty wskazują, że Trump naciska na wprowadzenie bardziej agresywnych stawek, które mogłyby oznaczać nawet 20% obciążenie dla wszystkich amerykańskich partnerów handlowych. Tego typu działanie miałoby bezprecedensowy wpływ na amerykańską gospodarkę oraz globalne łańcuchy dostaw.

Sytuacja na rynkach jest dynamiczna, a przyszłość ekonomiczna USA wydaje się niepewna, co z pewnością wpłynie na globalną gospodarczność w nadchodzących miesiącach.