Ukraińcy uciekają ze szkoleń wojskowych w Polsce. "Część zostawia list"
2025-01-09
Autor: Marek
W środę agencja AFP poinformowała o dezercji kilkudziesięciu Ukraińców podczas szkolenia wojskowego we Francji. Jak twierdzi ukraiński dziennikarz, około 1,7 tys. żołnierzy z brygady "Anna Kijowska" zdecydowało się na opuszczenie służby.
Zaskakujące jest, że podobny problem występuje także w Polsce, gdzie ukraińscy żołnierze odbywają szkolenie w ramach misji EUMAM (European Union Military Assistance Mission Ukraine). Od jesieni 2022 do końca 2024 roku w Polsce przeszkolono około 13 tys. Ukraińców, z czego według informacji "DGP" jedna dziesiąta z nich mogła dezertować.
Niektórzy Ukraińcy świadomie decydują się na szkolenie w Polsce.
Jak donosi źródło "DGP", niektórzy z dezertujących zostawiają nawet listy, w których informują o porzuceniu sprzętu, nie tłumacząc jednak swoich motywacji. Polskie władze nie prowadzą poszukiwań dezerterów, gdyż brakuje podstaw prawnych do ich ścigania.
Los dezertujących Ukraińców jest nieznany. Według informatora z armii, wielu z nich prawdopodobnie przedostaje się do Niemiec i innych krajów. Sytuacja w Francji jest podobna; tamtejszy prokurator nie ma prawa ścigać dezertującym, a Ukraina może jedynie zastosować dyscyplinarne kary.
Zjawisko dezercji wśród ukraińskich żołnierzy staje się coraz bardziej niepokojące. Eksperci zwracają uwagę na to, że braki w morale i chęci do walki mogą stać się poważnym problemem w kontekście toczącej się wojny. Niektórzy biurokraci imigracyjni w Niemczech i innych krajach Europy zachodniej zauważają wzrost wniosków o azyl od osób, które twierdzą, że obawiają się przedłużenia służby wojskowej.
Z pewnością sytuacja ta zasługuje na dalsze obserwacje i analizy, ponieważ może ona znacząco wpłynąć na strukturę sił zbrojnych Ukrainy oraz na politykę państw przyjmujących dezertujących żołnierzy.