Anton Drobowycz, szef ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej, odniósł się do planów ekshumacji w Wołyniu, podkreślając, że są pewne warunki do spełnienia. Nowe działania mogłyby rozpocząć się w latach 2025-2026, jeżeli zostanie osiągnięta dobra wola obu stron.

Drobowycz dodał, że Polska wystąpiła z nowymi wnioskami dotyczącymi poszukiwań w konkretnych wsiach: Ugłach w obwodzie rówieńskim oraz Pużnikach w obwodzie tarnopolskim. Jeśli w trakcie tych prac znajdą się ludzkie szczątki, ekshumacja może mieć miejsce w 2025 roku. Warto jednak zaznaczyć, że operacje poszukiwawcze są sezonowe i wykopaliska w zimie mogą prowadzić do uszkodzenia szczątków.

Wspomniano również o wcześniejszym liście z 2019 roku, który wskazywał siedem lokalizacji, gdzie ekshumacje mogłyby być konieczne. Drobowycz zaznaczył, że przygotowania do tych działań mogłyby ruszyć już w przyszłym roku, a ich zakończenie powinno nastąpić w latach 2025-2026, jeśli będzie współpraca z polską stroną.

Pomimo że Polsce udało się przeprowadzić trzy operacje poszukiwawcze w latach 2019-2023, Drobowycz podkreślił brak nowych dokumentów od Polaków, które mogłyby być źródłem informacji na temat dalszych działań. Ukraina, w przeciwieństwie do wcześniejszych lat, nie stawia już przeszkód dla prac poszukiwawczych, co zostało potwierdzone przez ministra Zewnętrznych Spraw Ukrainy Andrija Sybiha.

Konflikt o pamięć o wydarzeniach z lat 1943-45 wciąż rysuje złożone relacje między Polską a Ukrainą. W tych latach miały miejsce brutalne czystki etniczne przeprowadzone przez Ukraińską Powstańczą Armię, które wciąż wywołują kontrowersje. Dla Polaków są to niewybaczalne zbrodnie, natomiast Ukraińcy postrzegają to jako element dobrze skomplikowanego konfliktu.

Między Polską a Ukrainą trwa spór o interpretację historycznych wydarzeń, w tym roli Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów i UPA, które dla jednej strony są bohaterami walki o niepodległość, a dla drugiej - sprawcami zbrodni. Mimo tego Drobowycz wzywa do sceptycznego podejścia wobec przeszłości oraz do konstruktywnego dialogu, aby wspólnie wypracować przyszłość, która uwzględnia interesy obu narodów.

Oczekujcie więcej aktualizacji w tej kwestii! Jak zakończy się ta sprawa? Czy dojdzie do oczekiwanego porozumienia?