Janusz Palikot, znany polski przedsiębiorca i były polityk, doświadcza dramatycznego upadku, tracąc kolejne nieruchomości, które kiedyś były symbolem jego sukcesu.

Jego najważniejsza własność, kamienica przy ulicy Archidiakońskiej 9 w Lublinie, ma długą historię sięgającą 1459 roku. Po zakupie w 2001 roku przez Palikota, budynek przeszedł gruntowny remont, stając się jednym z najbardziej imponujących obiektów w lubelskim Starym Mieście. Palikot sam przyznał, że kamienica była dla niego miejscem relaksu: – „To jest mój dom, to jest moje miejsce. Dużo jeżdżę po Polsce. Zawsze staram się nocować w domu. Tu odpoczywam” – mówił w wywiadzie w 2015 roku.

Niestety, jego majątek ulega znacznemu zmniejszeniu. Poza kamienicą, Palikot stracił również inną nieruchomość w Lublinie, znaną jako Dom Złotnika, która została przejęta przez firmę jako zabezpieczenie pożyczki. To nie koniec problemów; inne posiadłości, w tym dom w Warszawie oraz willa w Mięćmierzu, również przeszły w obce ręce.

W obliczu tych wydarzeń, zastanawiające jest co stanie się z jego restauracją „Czarcia Łapa” w Lublinie, która miała zostać otwarta przed akcją Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA), ale do tej pory pozostaje zamknięta. Palikot jest głównym udziałowcem spółki wynajmującej ten lokal.

Co więcej, na sprzedaż wystawiony jest także kamienny kościółek w Okrzeszynie, który kiedyś należał do Palikota. Jego cena to 650 tys. zł. To dramatyczny zwrot wydarzeń dla Palikota, który niegdyś był jednym z bardziej rozpoznawalnych graczy polskiego życia publicznego. Jak twierdzi wielu komentatorów, jego historia to kolejny dowód na to, jak szybko fortuna może się zmienić.