Finanse

Uratowanie 400 miejsc pracy w niebezpieczeństwie! Tajemniczy ukraiński inwestor znika!

2024-09-30

W ostatnich dniach władze Alchemii ujawniły szokujące informacje dotyczące likwidacji zakładu. Poza długą listą technicznych i finansowych problemów, które doprowadziły do tej dramatycznej decyzji, na horyzoncie pojawiła się szansa na odwrócenie losu fabryki.

Zarząd Alchemia Spółka Akcyjna zdecydował o zamiarze rozpoczęcia procesu likwidacji z powodu przewidywanej utraty konkurencyjności na rynku. „Przestarzała technologia produkcji oraz wysokie koszty operacyjne sprawiają, że dalsze istnienie oddziału staje się nieuzasadnione” – czytamy w oficjalnym komunikacie. Niestety, nadzieja na ratunek pojawiła się razem z obawami, że może ona okazać się płonna.

Mówiąc o przyszłości, Dariusz Brzęczek, przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „Solidarność” Śląska Opolskiego, wskazał, że chociaż ukraiński inwestor jest wciąż zainteresowany zakładem, nie można być pewnym, czy dojdzie do realizacji planów przekształcenia. „Nie chcę dawać fałszywych nadziei. Sytuacja jest bardzo trudna” – przyznaje.

Kryzys w Alchemii jest szczególnie dotkliwy, ponieważ z dnia na dzień większość pracowników, około 400 osób, może stracić zatrudnienie, co byłoby ogromnym ciosem dla lokalnej społeczności. W poniedziałek 30 września z zakładu odejdzie większość robotników, pozostawiając jedynie około 30 pracowników, głównie księgowych, ślusarzy i elektryków, aby przygotować dokumentację przed ostatecznym zamknięciem.

W obliczu niepewności dotyczącej losów zakładu, służby marszałkowskie zaczynają interweniować, przyglądając się sprawie inwestora, który do tej pory nie zrealizował swoich obietnic. Mieszkańcy regionu i pracownicy z niecierpliwością czekają na rozwój sytuacji, mając nadzieję na pozytywne rozwiązanie tego trudnego kryzysu. Jakie kroki podejmą władze lokalne? Czy zaświeci się światełko w tunelu dla Alchemii? Bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami!