USA i Chiny na skraju wojny handlowej! Ekspert z Oksfordu ostrzega: konsekwencje będą katastrofalne
2025-04-19
Autor: Andrzej
Donald Trump otworzył puszkę Pandory
Stawki celne między USA a Chinami osiągnęły niewyobrażalne poziomy, w praktyce paraliżując handel. Cła na chińskie towary importowane do Stanów Zjednoczonych wynoszą obecnie 145%, podczas gdy amerykańskie produkty eksportowane do Chin są obciążone cłem w wysokości 125%. Jak twierdzą przywódcy w Pekinie, te stawki nie wzrosną, ale problem już stał się "żartem w historii światowej gospodarki".
Spór o geopolityczną dominację
Zaczęło się to w pierwszej kadencji Trumpa, a jego następca, Joe Biden, kontynuuje tę agresywną politykę. Zakazy nałożone na chińskie firmy oraz ograniczenia w dostępie do zaawansowanych technologii sprawiają, że obie gospodarki oddalają się od siebie w zastraszającym tempie. Chiny, które przed laty były bardziej zależne od amerykańskich rynków, teraz znajdują się na kursie do pełnej samowystarczalności.
Aggresywne Chiny pod rządami Xi!
Xi Jinping, który objął władze w 2012 roku, wprowadził politykę izolacji od Zachodu, co w konsekwencji doprowadziło do zwiększenia wewnętrznej represji i zewnętrznej agresji. Chińska gospodarka, która w 2009 roku w 25% opierała się na sprzedaży do USA, teraz może liczyć tylko na 13%.
Wzrost napięcia i podział interesów
Obie gospodarki coraz bardziej się od siebie oddalają, a chiński rynek staje się coraz mniej zależny od Stanów Zjednoczonych. Kryzys handlowy staje się coraz bardziej widoczny, a agencje analityczne przewidują znaczne spowolnienie wzrostu gospodarczego po obu stronach.
Będzie bolało!
George Magnus z Uniwersytetu Oksfordzkiego ostrzega o pilnej potrzebie rozwiązania tego konfliktu, dodając, że zbyt ekstremalne kroki mogą mieć katastrofalne skutki. Obie strony muszą znaleźć sposób na powrót do stołu negocjacyjnego, zanim skutki będą zbyt poważne.
Co dalej?
Trudna sytuacja w Chinach wiąże się z rosnącym niezadowoleniem społecznym, co sprawia, że rząd musi podjąć działania, aby zwalczyć kryzys. Równocześnie, Trump, któremu zagrażają niepowodzenia w wyborach, także ma wiele do stracenia, jeśli nie uda mu się poprawić sytuacji gospodarczej.
Finał tej rywalizacji?
Mimo trudnej sytuacji zarówno Xi, jak i Trump mają wyznaczone cele negocjacyjne, jednak proces ten z pewnością będzie długi i skomplikowany.
Niepewne przyszłość i globalne konsekwencje
Eksperci są zgodni, że bez względu na to, co się wydarzy, globalna gospodarka już odczuwa skutki tego handlowego konfliktu. Każda strona zyskuje, ale również ponosi straty, co pokazuje, jak delikatne są obecne relacje między dwoma światowymi potęgami.