Świat

USA: Trump nie przywitał poległych żołnierzy na Litwie - kontrowersje w Ameryce

2025-04-07

Autor: Magdalena

Zgodnie z doniesieniami NBC News, Donald Trump postanowił nie wziąć udziału w ceremonii, podczas której w piątek (4 kwietnia) miały być przekazane ciała czterech amerykańskich żołnierzy w bazie sił powietrznych Dover w Delaware. Zamiast tego, prezydent udał się do swojego ośrodka Doral na Florydzie, gdzie spędził czas z członkami LIV Golf Tour. Rzeczniczka prasowa Białego Domu, Karoline Leavitt, potwierdziła, że sekretarz obrony Pete Hegseth reprezentował administrację podczas ceremonii, w której oddano hołd bohaterom poległym na Litwie.

W piątek, kiedy ciała żołnierzy przylatywały do Dover, Donald Trump miał jedynie zaplanowaną kolację o 19:30 w swoim klubie Mar-a-Lago, nie uznając za stosowne osobiście uczestniczyć w uroczystości. Czynność ta odbyła się bez obecności mediów, co było zgodne z życzeniem rodzin poległych.

Choć prezydenci nie zawsze uczestniczą w takich ceremoniach, ekspert prasy zauważył, że Trump unikał takich wydarzeń. Z danych wynika, że z 96 uroczystości, które miały miejsce od początku jego kadencji, Trump był obecny jedynie na czterech.

Krytyka wobec Trumpa wzrosła po jego decyzji o nieobecności przy ciałach żołnierzy. Jego przeciwnicy zwracają uwagę, że prezydent Litwy, Gitanas Nausėda, uczestniczył w ceremonii odlotu ciał żołnierzy, co kontrastuje z postawą Trumpa. W mediach społecznościowych pojawiły się ironiczne komentarze pod jego adresem, krytykując prezydenta za wybór gry w golfa zamiast oddania hołdu zmarłym.

Adwokat Tristen Snell napisał na platformie X, że Trump "porzuca poległych żołnierzy, by zamiast tego grać w golfa". W międzyczasie prezydent planował spotkanie z rodzinami żołnierzy, ale zrezygnował, by zamiast tego zjeść kolację z dyrektorami golfowymi. Fred Wellman, weteran i gospodarz podcastu, określił Trumpa jako osobę, która "nienawidzi wojska", a w jego oczach żołnierze są "rekwizytami".

Słowa Trumpa o planowanym przemówieniu do graczy golfowych w tym kontekście wzbudziły jeszcze większe oburzenie. Jego postawa wywołała ogólnonarodową dyskusję na temat relacji między prezydentem a wojskiem w USA, zwłaszcza w kontekście składania hołdu spadłym bohaterom.

Te wydarzenia pokazują napięcia w polityce amerykańskiej, zwłaszcza w obliczu zbliżających się wyborów. Czy postawa Trumpa czyni go mniej popularnym wśród wyborców wojskowych? W miarę jak sytuacja się rozwija, odpowiedzi mogą być kluczowe dla jego przyszłych szans na urząd.