Według najnowszych informacji od IMGW, na południowych krańcach Polski nasila się wiatr fenowy, znany w Karpatach jako halny. Mimo że w ostatnich godzinach porywy wyniosły maksymalnie 50 km/h, prognozy wskazują na ich dalszy wzrost w ciągu dnia.

Ostrzeżenia pierwszego stopnia przed silnym wiatrem obowiązują w powiatach dolnośląskim, śląskim, małopolskim oraz podkarpackim, a także w powiecie nyskim w województwie opolskim. Alerty na południowym wschodzie kraju będą ważne do środy do godziny 15, a w niektórych regionach przetrwają do czwartkowego poranka.

IMGW przewiduje, że średnia prędkość wiatru osiągnie około 40 km/h, przy maksymalnych porywach aż do 80-85 km/h. Wiatr będzie wiał głównie z kierunków południowego i południowego zachodu z prawdopodobieństwem wystąpienia tych zjawisk sięgającym 70-80%.

Dodatkowo, w górach, zwłaszcza w Tatrach i Bieszczadach, prognozy są jeszcze bardziej alarmujące - porywy wiatru mogą sięgać aż 100-120 km/h, co zdecydowanie stwarza zagrożenie dla turystów. W związku z tym specjaliści apelują o rezygnację z wszelkich wycieczek górskich w tym czasie.

Ostrzeżenia w regionach górskich i podgórskich mogą obowiązywać nawet do czwartku. Co więcej, w nocy z czwartku na piątek, rzędu żółtych alertów przed silnym wiatrem mogą również objąć Wybrzeże, Pomorze Zachodnie i Ziemię Lubuską. Mimo że prognozy wskazują na nieco slabsze porywy wiatru, miejscami mogą osiągać 60-70 km/h, a lokalnie nawet 80 km/h.

Przygotujcie się na burzę! Zawsze dbajcie o bezpieczeństwo, unikajcie wychodzenia na zewnątrz, gdy pogoda staje się niebezpieczna!